poniedziałek, 29 kwietnia 2024
Nowa ustawa o prokuraturze PDF Drukuj Email
wtorek, 13 kwietnia 2010 18:16

Dlaczego wybory kandydatów na Prokuratora Generalnego są tak ważne. Opinia Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu w Bielsku – Białej  Ustawa z dnia 9.10.2009 r. wprowadziła rozdzielenie funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego jako dwóch niezależnych organów. Wg ustawy o prokuraturze z 1985 r. Minister Sprawiedliwości był jednocześnie Prokuratorem Generalnym, którego mianował Premier RP, a zatwierdzał Prezydent RP.

Oficjalnym celem Sejmu RP dotyczącym rozdziału obu funkcji było doprowadzenie do apolityczności prokuratury m.in. przez wybór Prokuratora Generalnego oraz jego nominację na 6 lat - bez prawa powtórnego wyboru. Ogólnie rzecz biorąc Sejm RP postanowił zbudować treść nowej ustawy o prokuraturze na podstawach ustawy o ustroju sądów powszechnych i ustawy o SN. Nasi posłowie błędnie założyli, iż sądy i sędziowie w RP są niezawiśli, gdy tymczasem polski system sądowy jest chory, a sędziowie bezkarni w wydawaniu orzeczeń wbrew Konstytucji RP i ustawom pomimo, że do orzekania zgodnie z Konstytucją, ustawami i rozporządzeniami zobowiązuje ich art. 7, 8 i 87 Konstytucji RP. Jeszcze gorzej było i jest w prokuraturach. Tam króluje totalne bezprawie. Aby więc uzdrowić polską prokuraturę należało uchwalić ustawę zbudowaną na fundamentach państwa demokratycznego z kontrolą społeczną. Następnie należało uchwalić nową ustawę o ustroju sądów powszechnych a później rozpocząć dyskusję o zmianach konstytucyjnych dotyczących wymiaru sprawiedliwości. Obywatela nie interesuje bowiem kto, kiedy i jak będzie wybierał Prezydenta RP, który zawsze będzie wyborem politycznym a interesuje go przede wszystkim aby mógł żyć w państwie prawa, a nie bezprawia jak dotychczas. Państwo prawa jest niestety niewygodne dla polityków, bowiem w mętnej wodzie ryba spokojnie pływa.

W nowej ustawie o prokuraturze polski sejm nie zdecydował się także na likwidację Prokuratur Apelacyjnych, które w istocie stanowią komitety polityczne panujących partii w terenie – a przecież likwidacja prokuratur apelacyjnych miała stanowić początek reformy prokuratury. Wyboru z 16 zgłoszonych kandydatów dokona Krajowa Rada Sądownictwa poprzez rzekomo publiczne wysłuchanie, bez możliwości zadawania pytań, poza pytaniami członków z Krajowej Rady Sądownictwa. Zatem ani media, ani przedstawiciele stowarzyszeń prokuratorów, adwokatów, sędziów i społeczeństwa nie będą mogły zadawać pytań.

 

Pytamy: gdzie więc ta zwierzchnia władza Narodu zawarta w art. 4 Konstytucji RP ?

 

Na przesłuchanie publiczne każdego z kandydatów KRS wyznaczył 1 godzinę. Przy czym udzielenie odpowiedzi przez kandydata powinno nastąpić w czasie nie dłuższym jak 20 min. A więc w ciągu 20 min. kandydat ma się pozytywnie zaprezentować? I to jest pierwsza pozorność wysłuchania publicznego. Możecie wszyscy obywatele, adwokaci, prokuratorzy, sędziowie, posłowie, senatorzy, dziennikarze ewentualnie sobie popatrzeć, o nic nie pytać, a to my super ciało z Krajowej Rady Sądownictwa w ciągu 1 godziny ocenimy kandydata - po czym wybierzemy dwóch kandydatów - z których jednego do końca marca 2010 r. będzie musiał wybrać Prezydent RP. Po następnych 6 latach kolejnego wyboru dokona Krajowa Rada Prokuratorów.

Dlatego też musimy przyjechać do Warszawy na obrady Krajowej Rady Sądownictwa z całej Polski aby zaprotestować przeciwko pozorowaniu demokracji i rzekomo publicznych i apolitycznych przesłuchań oraz sposobu wyboru dwóch kandydatów na Prokuratora Generalnego .

 

Dlaczego nasza obecność jest tak ważna?

 

Jest to wybór super prokuratora, który w zasadzie, będzie prawie w 100% obsadzał 11 szefów Prokuratur Apelacyjnych, i ok. 50 szefów Prokuratur Okręgowych, którzy będą panami na włościach także przez kolejne 6 lat.

Chcielibyśmy spytać kandydatów na Prokuratora Generalnego:

 

1. w jaki sposób chcą realizować zawarte w art. 3 ust. 1 pkt. 8 Ustawy o prokuraturze – współdziałanie z organizacjami społecznymi w zapobieganiu przestępczości i innym naruszeniom prawa ? Czy np. kandydat zamierza stworzyć jakieś forum i program spotkań z wszystkimi stowarzyszeniami ( adwokatów, prokuratorów, sędziów, społecznymi), aby wysłuchać ich opinii i informacji o działaniach prokuratury, czy też może kandydat ma jakieś inne propozycje?

 

2. czy system skargowy działający dotychczas w Ministerstwie Sprawiedliwości , polegający na tym, że skargę na działania prokuratora w terenie nadal przesyłać się będzie do tego samego prokuratora, na którego skarży się obywatel, czy też może będą jakieś istotne zmiany?

 

3. czy kandydat jest za czy przeciw udziałowi organizacji społecznych w posiedzeniach i rozprawach na prawach uczestnika postępowania, czy będzie wspierał takie dezyderaty stowarzyszeń - a jeśli nie to dlaczego?

 

4. czy kandydat jest za lub przeciw nagrywaniu przesłuchań i wyjaśnień na etapie postępowania przygotowawczego a później posiedzeń i rozpraw sądowych, pod warunkiem, że wniosek taki złoży jeden z uczestników postępowania a jeśli nie to dlaczego? Zaznaczamy, że nie popieramy projektu rządowego o nagrywaniu wszystkiego z urzędu i przetwarzania na protokół a tylko rejestrowania w celach dowodowych przy różnicach treści protokołu i rejestracji.

 

5. czy kandydat jest za zwiększeniem, czy też za zmniejszeniem możliwości składania prywatnego aktu oskarżenia? Czy np. w przypadku kiedy prokurator odmówi wszczęcia śledztwa lub umorzy sprawę - zamiast iluzorycznej parominutowej kontroli sądowej zażaleń obywatela na posiedzeniach – co tworzy niebezpieczny precedens do prawomocnego umarzania przestępstw – nie lepiej byłoby stworzyć możliwość pokrzywdzonemu złożenie natychmiastowego prywatnego aktu oskarżenia z pominięciem kontroli sądowej ? Taka droga prawna odciąży sądy od pisania tysięcy bezprzedmiotowych i wątpliwych merytorycznie uzasadnień , przyspieszy postępowanie a także umożliwi zachowanie pokrzywdzonemu prawa do dwuinstancyjnego sądu gwarantowanego w art. 176 Konstytucji RP. - czego obecna procedura karna nie gwarantuje. Z drugiej strony jeśli pokrzywdzony wygra sprawę z prywatnego aktu oskarżenia to prokurator umarzający wcześniej sprawę, będzie poddany postępowaniu dyscyplinarnemu, zaś ewentualnemu tzw. pieniactwu sądowemu przeciwdziałają opłaty za złożenie prywatnego aktu oskarżenia.

 

6. czy kandydat jest za jawnym, jasnym i ogólnodostępnym przydzielaniem spraw wg kolejności ich wpływu, tj rzeczywistą realizacją art. 351 kpk a nie tylko hipotetyczną jak to ma miejsce dotychczas ?

     

Zadanie tych pytań ułatwiłoby stowarzyszeniom wyrobienie poglądu co do zamiarów przyszłego Prokuratora Generalnego a także przyszłą ocenę realizacji obietnic. Zaś możliwości ich zadania pozbawia nas w publicznym przesłuchaniu KRS.

Dlatego zadajemy je publicznie i jedziemy do Warszawy.

 

Ustawodawca wprowadza nas w błąd, że Prokurator Generalny będzie nie odwoływalny przez 6 lat. Otóż jest to nieprawda. Zgodnie z art. 10 e. pkt. 6 Prokurator Generalny może być odwołany za pośrednictwem Sejmu RP co roku a nawet wcześniej, jeśli Prezes Rady Ministrów nie przyjmie sprawozdania rocznego lub okresowego żądanego od Prokuratora Generalnego. Sejm odwołuje Prokuratora Generalnego większością dwóch trzecich głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Z doświadczenia życiowego znając upartyjnienie Sejmu RP zgromadzenie tej większości nie jest aż takie trudne, co potwierdziło odwołanie szefa CBA.

 

Jak wspomnieliśmy wcześniej wybór Prokuratora Generalnego będzie miał także istotne znaczenie dla wyboru Prokuratora apelacyjnego, okręgowego a także rejonowego.

Wg. art. 13 ustawy Prokuratora apelacyjnego powołuje Prokurator Generalny spośród prokuratorów, po zasięgnięciu opinii zgromadzenia prokuratorów w prokuraturze apelacyjnej a kandydata do opinii przedstawia właśnie Prokurator Generalny. Jeśli zgromadzenie prokuratorów prokuratury apelacyjnej wyda negatywną opinię to może ( ale nie musi) przedstawić Prokuratorowi Generalnemu własnego kandydata. Teraz Prokurator Generalny ma dwóch kandydatów: swojego którego zgłosił on i drugiego, którego może podać zgromadzenie prokuratorów. W takim przypadku to właśnie Prokurator Generalny wybiera Prokuratora apelacyjnego: swojego z negatywną opinią zgromadzenia lub zgadza się na prokuratora przedstawionego przez zgromadzenie. Ma jeszcze trzecią drogę: podaje kolejnego nowego kandydata i procedurę się powtarza. Jeśli bezmyślnie przeczytać procedurę nominacyjną to można by uznać, że jest to procedura demokratyczna. Tymczasem po szczegółowej analizie okazuje się, że jedynym władcą do nominowania Prokuratora apelacyjnego jest wyłącznie Prokurator Generalny a cała otoczka zawarta w ustawie to pozory demokratycznego wyboru. Takich nominacji będzie 11 w Polsce. Te 11 osób będzie miało niewyobrażalną władzę. Mogą kazać oskarżyć każdego za wszystko lub umorzyć każde przestępstwo. Kontrola sądowa była i jest nadal fikcją.

 

Taka sama procedura obowiązuje przy wyborze Prokuratora okręgowego i rejonowego z tą różnicą, że wnioskodawcą jest wcześniej wybrany Prokurator apelacyjny lub odpowiednio Prokurator okręgowy.

Prokurator apelacyjny i okręgowy jest wybieralny na 6 letnią kadencję zaś Prokurator rejonowy na kadencję 4 letnią. W przypadku Prokuratora apelacyjnego, okręgowego i rejonowego to nie może on kandydować kolejny raz na tą samą funkcję ale np. zastępca może w następnej kadencji zostać szefem a szef v-ce szefem i tak można wybierać przez lata. To kolejna fikcja demokracji i odpolitycznienia prokuratury.

 

Z decyzji o powołaniu prokuratora okręgowego i rejonowego wyłączono zgromadzenie prokuratorów prokuratury okręgowej zostawiając wszystko zgromadzeniu prokuratorów apelacji – czyli komitecie wykonawczym panującej partii politycznej.

Podkreślić jednak należy, że taki sam wybór obowiązuje w sądach z tą różnicą, że Prezesi sądów nie mogą się wzajemnie podmieniać, choć w starszej ustawie było tak jak w nowej o prokuraturze.

Teraz trudniejsze będzie odwołanie Prokuratora apelacyjnego, okręgowego, rejonowego z pełnionych funkcji z powodu nienależytego wypełniania obowiązków służbowych. Aby ich lub ich zastępców odwołać potrzebna będzie uchwała Krajowej Rady Prokuratorów.

Ale dla Prokuratora Generalnego to też żaden problem.

 

Co to jest Krajowa Rada Prokuratorów i jak powstaje. Otóż przedstawiciela do Krajowej Rady Prokuratorów wybiera zgromadzenie prokuratorów w Prokuraturze apelacyjnej. Zaś zgromadzenie prokuratorów prokuratury apelacyjnej zgodnie z art. 19.1. składa się aż w połowie z prokuratorów prokuratury apelacyjnej a drugą połowę stanowią prokuratorzy prokuratur okręgowych i rejonowych, których na okres 2 lat wybierają zebrania prokuratorów prokuratury okręgowej i rejonowej. Jeśli np. w woj. katowickim są 4 prokuratury okręgowe i 12 prokuratur rejonowych to ich delegaci nawet się nie znają, nie mówiąc o tym aby mogli w praktyce głosować przeciwko połowie prokuratorów prokuratury apelacyjnej.

Wniosek jest więc jeden: to zgromadzenie prokuratorów prokuratury apelacyjnej będzie decydować o wszystkim w tym o składzie Krajowej Rady Prokuratorów. Powstanie więc kolejne pseudo demokratyczne ciało tak jak obecnie Krajowa Rada Sądownictwa.

 

Dlaczego tak wiele miejsca poświęcamy tym wszystkim wyborom?

 

Ano dlatego, że wszystko nadal w Polsce zależeć będzie od Prokuratora Generalnego a w miarę upływu lat wzrosną wpływy Krajowej Rady Prokuratorów, których w rzeczywistości wybierać będą zgromadzenia prokuratorów prokuratury apelacyjnej a delegaci z okręgów i rejonów - których jest najwięcej i to oni prowadzą rzeczywiste śledztwa - będą ozdobnikami demokracji. Tak samo jest obecnie w sądownictwie. Krajowa Rada Sądownictwa opiniuje wszystko, w tym nominacje sędziowskie - ale za nic nie odpowiada. Ustanowiła np. kodeks etyki sędziowskiej, którego nie egzekwuje i sama nie przestrzega.

 

Jest jednak istotna różnica pomiędzy Krajowa Radą Sądownictwa a Krajową Radą Prokuratorów.

 

Krajowa Rada Sądownictwa ma umocowanie konstytucyjne i zgodnie z zapisem art. 186 Konstytucji RP, stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Zaś sędziowie przynajmniej teoretycznie zgodnie z art. 178 Konstytucji RP są niezawiśli i podlegają Konstytucji oraz ustawom.

Tymczasem takich uprawnień nie ma ani Krajowa Rada Prokuratorów ani prokuratorzy. Co prawda art. 1 ust. 3 nowej ustawy o prokuraturze podaje, że: „ Prokuratura jest organem ochrony prawnej”, czego w starej ustawie brak , to jednak nie podaje kogo ma chronić: przestępcę przed pokrzywdzonym czy też może pokrzywdzonego przed przestępcą, bo w praktyce różnie z tym jest.

W art. 2 starej i nowej ustawy bez zmian. Choć zapis jest szczytny, iż „ zadaniem prokuratury jest strzeżenie praworządności oraz czuwanie nad ściganiem przestępstw, to wszyscy wiemy, że tym najmniej zajmowała się prokuratura i mamy obawy, iż nadal tak będzie.

Art. 3 starej i nowej ustawy jest jeszcze piękniejszy: Zadanie z art. 2 prokuratorzy wykonują przez: wytaczanie powództw w sprawach karnych i cywilnych oraz składanie wniosków i udział w postępowaniu sądowym w sprawach cywilnych, ze stosunku pracy i ubezpieczeń społecznych, jeżeli tego wymaga ochrona praworządności, interesu społecznego, własności lub praw obywateli, a także środków przewidzianych prawem, zmierzających do jednolitego stosowania prawa w postępowaniu sądowym, administracyjnym oraz w innych postępowaniach oraz współdziałanie z organizacjami społecznymi w zapobieganiu przestępczości i innym naruszeniom prawa.

Nieprawdaż że piękne - tylko nieprawdziwe.

Jak widać powyżej treść ustawy zawiera istotne obowiązki prokuratury. Zachodzi wiec pytanie: kto ma je wykonywać? Wg ustawodawcy i medialnej propagandy na straży wykonywania ustawy ma stanąć nowo wybrany Prokurator Generalny, który ma zlikwidować naciski na prokuratorów liniowych, a pomóc ma mu w tym nowa ustawa o prokuraturze.

Jakie narzędzia dano prokuratorom prokuratury rejonowej i okręgowej? Wg nas prawie żadne. Wg starej ustawy o prokuraturze, prokurator prowadzący sprawę na którego naciskał przełożony mógł żądać wydania polecenia na piśmie. Jeśli przełożony prokurator wydał takie pisemne polecenie to prowadzący sprawę prokurator - jeśli nadal nie zgadzał się z linią przełożonego - miał prawo wyłączyć się od prowadzenia danej sprawy. Ta różnica poglądów nie miała jednak odzwierciedlenia w aktach sprawy a różnica zdań była objęta tajemnicą, zaś prokuratorzy prawie nigdy nie żądali poleceń pisemnych tylko grzecznie wykonywali polecenia, poza nielicznymi wyjątkami.

W nowej ustawie wszelkie polecenia muszą być wydane na piśmie bez żądania prokuratora prowadzącego, jednak jak wynika z treści nowego art. 8a: prokurator bezpośrednio przełożony uprawniony jest do zmiany lub uchylenia decyzji prokuratora podległego - a zmiana ta musi być w aktach sprawy - a także musi być dostarczona stronom postępowania.

W kontekście więc treści nowego art. 8 ustawy , iż prokurator przy wykonywaniu czynności określonych w ustawach jest niezależny z zastrzeżeniem przepisu art. 8a wskazuje, że obecnie wręcz zmniejszono niezależność prokuratora prowadzącego sprawę. Będzie on musiał po otrzymaniu polecenia z art. 8a oskarżać obywatela wbrew swojemu stanowisku, gdy tak będzie chciał prokurator przełożony. Wg starej ustawy mógł się w takim przypadku wyłączyć. Taki to mamy pseudo wzrost niezależności prokuratorów od nacisków polityków.

Reasumując stwierdzić należy, iż to wyłącznie osoba Prokuratora Generalnego, stanowić będzie o stopniu dyspozycyjności politycznej prokuratury. Jeśli nie dojdzie do znaczących i widocznych zmian personalnych w gremiach kierowniczych wszystkich prokuratur od apelacyjnej poprzez okręgową i rejonową, to o zmianach w Prokuraturze RP nie ma co śnić. Zaś zmiany te mają być zależne od 20 minutowych pytań członków Krajowej Rady Sądownictwa i 20 min. odpowiedzi kandydatów. W końcu dodać także należy, że ustawa o ustroju sądów powszechnych na podstawie której opracowano nową ustawę o prokuraturze, jest głośno krytykowana przez stowarzyszenia sędziów jak i samych sędziów. Jednak dla partyjnych przedstawicieli Narodu w osobach posłów i senatorów RP niezależność w prokuraturach wzrośnie. Żyją chyba na marsie. Stąd tak ważna jest nasza obecność, aby zamanifestować nasze niezadowolenie z pracy posłów i senatorów RP i pokazać, że nie będzie przyzwolenia na dalsze robienie społeczeństwa w balona.

Od nas wszystkich zależy jak silna będzie to presja.

 

Jest to opina Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu w Bielsku – Białej.

Komentarze (0)
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą pisać komentarze!
 


stat4u
Aferyibezprawie.org © Copyright 2009
Projekt i wykonanie: intMar.eu

dietaraj.pl dieta,odchudzanie,dietetyk,poradnia dietetyczna,pracownia dietetyczna,dietetyk kliniczny,dietetyk dziecięcy,Bielsko-Biała,Żywiec,Skoczów stomatologia bielsko-biała,dentysta bielsko-biała, leczenie kanałowe bielsko-biała pakowanie konfekcjonowanie bielsko-biała rehabilitacja bielsko-biała botoks bielsko,powiększanie ust bielsko,botox bielsko,paznokcie żelowe pedicure