Święte słowa wypowiedział pan sędzia Sądu Okregowego w Płocku - Dariusz Wysocki. w "Rz":  za stolem sędziowskim nie ma miejsca dla doświadczonych arogantów i inteligentnych ignorantów. Kto nie potrafi się pochylić nad człowiekiem i nad jego problemami, ten nie powinien przywdziwać togi i biretu.  PRZECZTAJ

Tylko przyklasnąć takim sędziom. Tymczasem nasza wybitna asesor w bielskim Sądzie Rejonowym wydzial III  Karny ukarała pokrzywdzonego karą 1000 zł. za ubliżanie jej pani asesor M. Lisowskiej - sugerując, że zapisuje treści wypowiedzianych słów nie tak jak należy - bo nie zapisywała.

W dniu 10.12.2007 r. Sąd Okręgowy -Wydział VII karny odwoławczy uchylił wydane postanowienie pouczając arogancką asesor, że " słowa wypowiedziane przez pokrzywdzonego, sugerujace Sądowi nierzetelne protokołowanie przebiegu posiedzenia, nie mogą być uznane za obelżywe.  Asesor Monika Lisowska nie dała za wygrane. Teraz wezwała na pomoc prokuraturę bielską zarzucając pokrzywdzonemu jej zniesławianie. Nie bardzo rozumiem tylko dlaczego korzysta z pomocy prokuratora? Czyż by bała się sama wystąpić z oskarżeniem? Czy też może dobrze wie, że w 99% Sąd rejonowy w Bielsku - Bialej popiera wnioski prokuratury, a arogancka asesor w ten sposób buduje swój autorytet - ale marna to budowa, która w puch się rozleci.  to nazwisko polecamy Krajowej Radzie Sądownictwa, Zgromadzeniu sędziów SO w Bielsku - Białej oraz Prezydentowi RP jako super kandydatowi do nie podpisywania nominacji sedziowskiej. takich sędziów w RO nie chcemy. A pani Lisowskiej polecamy treść tego artykułu do przemyślenia.