Co NIK zarzuca Ziobrze. Są wyniki kontroli w Funduszu Sprawiedliwości Drukuj
wtorek, 05 października 2021 11:34

Niegospodarne, niecelowe i bez kontroli wydawanie pieniędzy przeznaczonych dla ofiar przestępstw zarzuca Najwyższa Izba Kontroli ministrowi sprawiedliwości. NIK twierdzi, że zarządzając setkami milionów złotych w Funduszu Sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro nie reagował na konflikty interesów oraz mechanizmy korupcjogenne.Fundusz Sprawiedliwości istnieje od 2012 roku, a jego dysponentem jest Minister Sprawiedliwości. Roczny budżet Funduszu Sprawiedliwości to ok. 300-400 mln zł. FS jest państwowym funduszem celowym ukierunkowanym przede wszystkim na pomoc pokrzywdzonym, ich najbliższym i świadkom, przeciwdziałanie przestępczości oraz pomoc postpenitencjarną. Środki z Funduszu miały być przeznaczane na pomoc medyczną, psychologiczną, rehabilitacyjną, prawną oraz materialną.

Wydatki resortu Zbigniewa Ziobry z tego funduszu od lat budzą kontrowersje. Już w 2018 roku przyjrzała się im Najwyższa Izba Kontroli. Okazało się wówczas, że na rzeczywistą pomoc z Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym trafiały stosunkowo niewielkie sumy – z 385 mln zł, które wpłynęły na fundusz w 2016 roku, na bezpośrednią pomoc ofiarom przestępstw wydano jedynie 16 mln zł.

Portal OKO.press  opublikował wyniki najnowszego audytu NIK opracowanego po trwającej dziewięć miesięcy kontroli.  Dzisiaj mają one zostać oficjalnie zaprezentowane. Są miażdżące dla resortu Ziobry.

NIK zarzuca, że plany finansowe FS przygotowywane były nierzetelnie, a w sprawozdaniach prezentowano zaniżone koszty. Dotacje niejednokrotnie były udzielone z naruszeniem ustawy o finansach publicznych, nie rozliczano ich w ustawowym terminie  30 dni.

Z ustaleń NIK wynika, że MS wydawało z Funduszu ponad 350 mln zł rocznie. Mimo to nie stworzyło mechanizmów kontroli wydatków. Nie reagowało również na „problemy systemowe w zakresie gospodarowania środkami Funduszu, takie jak konflikty interesów oraz mechanizmy korupcjogenne, występujące powszechnie w obszarach pomocy pokrzywdzonym przestępstwem oraz realizacji tzw. przedsięwzięć naukowo-badawczych". Co więcej, resort  „zrezygnował z zaplanowanych pierwotnie działań mających realny wpływ na sytuację ofiar przestępstw oraz przeciwdziałanie przyczynom przestępczości", np. z budowy przyjaznych pokoi przesłuchań dla dzieci. Działania, które miały informować społeczeństwo o możliwości skorzystania z pomocy FS, w rzeczywistości służyły „promowaniu działań i koncepcji Ministra Sprawiedliwości, w obszarach takich jak np. relacje Polski z instytucjami Unii Europejskiej, czy też reforma wymiaru sprawiedliwości".

Obraz znaleziony dla: fundusz sprawiedliwości

Kliknij tutaj czytaj całość 

Komentarze (0)
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą pisać komentarze!