Mediacje w sprawach karnych są prowadzone rzadko. |
niedziela, 20 października 2024 15:58 |
Mediacje w sprawach karnych są prowadzone rzadko. Instytucja ta nie jest popularna. Jest to związane z wieloma czynnikami. Można wyszczególnić bariery prawne, finansowe, organizacyjne i mentalne. Mam wrażenie, że ta ostatnia kwestia jest największą barierą. Zarówno organy postępowania, jak i obywatele nie wierzą w tę instytucję, a prokuratorzy czy sędziowie na podstawie swoich złych doświadczeń zakładają, że mediacja wydłuża postępowanie - wskazuje dr Paweł Czarnecki, adiunkt z UJ i mediator. Co z przepisami Kodeksu postępowania karnego? Widzę zatem trzy podstawowe mankamenty regulacji, które utrudniają rozwój mediacji. Po pierwsze, brak przepisów w KK lub w KPK, które w niemal w każdej sprawie pozwoliłyby zakończyć sprawę już na etapie postępowania przygotowawczego, gdy podejrzany pojednał się z pokrzywdzonym – a zatem brak jest swoistej negatywnej przesłanki procesowej, która nakazuje umorzyć postępowanie. Taki postulat był zresztą był już wielokrotnie zgłaszany nie tylko przez praktyków (policjantów, prokuratorów, adwokatów czy sędziów), ale także przedstawicieli nauki. I nic… Owszem, skutkiem mediacji może być cofnięcie wniosku o ściganie, odstąpienie od oskarżenia w sprawie prywatnoskargowej, czy wyjątkowo umorzenie postępowania z uwagi na fakt, że organ ustali, że „społeczna szkodliwość czynu jest znikoma” w rozumieniu art. 17 par. 1 pkt. 3 KPK. Takich spraw nie ma jednak zbyt wiele.
Komentarze (0)
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą pisać komentarze!
Joomla components by Compojoom
|