Od razu wyjaśniamy – zgodnie z aktualnym stanowiskiem Ministerstwa Finansów, PIT za 2019 r. będzie można bez żadnych konsekwencji złożyć do końca maja 2020. Podatnicy, którzy podczas rozliczania formularza dowiedzą się, że mają obowiązek dopłaty podatku, mogą wpłacić ją na swój mikrorachunek podatkowy również do końca maja 2020 r.
PIT bez sankcji do końca maja
Ustawowy termin na spełnienie tych obowiązków to co do zasady 30 kwietnia 2020 r. Z najnowszego (26 marca) komunikatu Ministerstwa Finansów wynika, że formalnie nie będzie on zmieniony, ale wobec podatników, którzy spóźnią się o miesiąc, nie będą wyciągane żadne konsekwencje. W opisie planowanych działań w ramach tzw. tarczy antykryzysowej MF zapowiada bowiem „Dłuższy czas na złożenie deklaracji PIT - Brak sankcji za złożenie deklaracji podatkowej i zapłaty podatku po terminie, jeśli nastąpi to do końca maja 2020 r.”
O przedłużenie terminu na złożenie PIT-ów na koniec maja mówili też w tym tygodniu ministrowie finansów Tadeusz Kościński i rozwoju Jadwiga Emilewicz. Wcześniej komunikaty nie były tak spójne. Z niektórych informacji przekazywanych przez instytucje rządowe wynikało, że termin na PIT będzie wydłużony do końca czerwca (jak już wiemy, to nieaktualne), zaś w specustawie koronawirusowej ani projekcie jej nowelizacji nie ma zapisów na ten temat.