Kredyt na skradzione dane. Gdzie ? Oczywiście tylko w Banku Śląskim. |
środa, 18 marca 2015 16:05 |
Kolejny odcinek Ekspresu reporterów 17.03.2015 - kliknij
Andrzej Tomczak, „Kradzież tożsamości”
– Ja się komorników nie boję. Mogę im wydać wojnę. Na wsi paragraf jest jeden: widły i kosa – mówi pan Zenon. W ten sposób chce bronić swojego syna Daniela i jego rodzinę. Bank zarzucił mu oszustwo. Daniel twierdzi, że pracownik banku dał komuś kredyt na skradzione dane, a teraz jemu każą go spłacać.
Komentarze (0)
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą pisać komentarze!
Joomla components by Compojoom
|