darmowe porady prawne i pomoc psychologiczną dla obywateli Ukrainy
wtorek, 12 kwietnia 2022 11:07
Zapraszamy na darmowe porady prawne i pomoc psychologiczną w każdą środę od godziny 13-17 -ul .Wzgórze 14 Bielsko-Biała -w budynku Miejskim Centrum Usług Społecznościowych. Dyżury będą pełnić prawnicy i psychologowie ze Stowarzyszenie Przeciw Bezprawiu współorganizatorem dyżurów są Niezależni.BB
Bardzo prosimy o wcześniejszy kontakt telefoniczny pod nr 790-721-224.
Będziemy pomagać w wypełnianiu wniosków, wyjaśnianiu wątpliwości prawnych i udzielimy poradnictwa psychologicznego .
Nowe zasady przedawnienia uderzą we frankowiczów i mediacje
środa, 06 kwietnia 2022 16:36
Od końca czerwca zawezwanie do ugody, ale też mediacja, będą jedynie zawieszały, a nie przerywały, bieg terminu przedawnienia. Zmiana ma pomóc w walce np. z nieuczciwymi windykatorami, ale - jak oceniają prawnicy - uderzy w konsumentów, m.in. we frankowiczów. Banki zapewne zmienią taktykę i, zamiast propozycji ugód, zaczną od razu składać pozwy o zapłatę. Na atrakcyjności straci także mediacja.
Nowe zasady biegu przedawnienia Od 30 czerwca 2022 r. wejdzie w życie nowelizacja kodeksu cywilnego oraz kodeksu postępowania cywilnego z 2 grudnia 2021 r. Nowe przepisy zmienią zasady zawieszania i przerywania biegu terminu przedawnienia. Zgodnie z nimi, bieg przedawnienia nie rozpocznie się, a rozpoczęty ulegnie zawieszeniu w przypadku roszczeń objętych: umową o mediację (przez czas trwania mediacji) lub wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej (przez czas trwania postępowania pojednawczego).
bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia oraz przez wszczęcie mediacji. Wejście w życie zmiany oznacza więc, że złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej przerywa bieg przedawnienia, a po zakończeniu postępowania pojednawczego termin przedawnienia biegnie od nowa.
Od 30 czerwca zawezwanie do próby ugodowej będzie powodować jedynie zawieszenie biegu terminu przedawnienia. Oznacza to, że po zakończeniu postępowania pojednawczego termin przedawnienia będzie kontynuował swój bieg.
Koniec zawezwania do próby ugodowej Zdecydowana większość prawników krytykuje zmianę. Ich zdaniem "dobije" ona już i tak mocno osłabioną instytucję zawezwania do próby ugodowej. Nie lepiej będzie z mediacją.
- Instytucja zawezwania do próby ugodowej cieszyła się ogromną popularnością z uwagi na niskie koszty(wnioski ugodowe kosztowały bowiem niegdyś 40 zł) oraz przerwanie biegu terminu przedawnienia. Pierwsza z cech została już wyeliminowana w sierpniu 2019 r., kiedy to w miejsce niskiej opłaty stałej wprowadzono 1/5 opłaty stosunkowej, czyli w praktyce 1 proc. od kwoty roszczenia (np. 5.000 zł od wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, dotyczącego roszczenia szacowanego na 500 tys. zł). W czerwcu br. zniknie druga z tych cech, czyli skutek przerwania biegu terminu przedawnienia, jaki przynosił wniosek o zawezwanie do próby ugodowej. W praktyce postępowania pojednawcze inicjowane takimi wnioskami trwają do kilku miesięcy i kończą się najczęściej na pierwszym posiedzeniu. Wierzyciel niewiele więc zyska na zawieszeniu terminu przedawnienia, może wspomniane kilka miesięcy czasu, a będzie musiał wyłożyć 1 proc. roszczenia, co w mojej ocenie czyni zawezwania do próby ugodowej nieopłacalnymi i bezcelowymi - uważa Tomasz Konieczny, radca prawny, partner w kancelarii Konieczny, Polak Radcowie Prawni.
Zapraszamy na darmowe porady prawne i pomoc psychologiczną w każdą środę od godziny 13-17 -ul .Wzgórze 14 Bielsko-Biała w budynku Miejskim Centrum Usług Społecznościowych. Dyżury będą pełnić prawnicy i psychologowie ze Stowarzyszenie Przeciw Bezprawiu współorganizatorem dyżurów są Niezależni.BB
Bardzo prosimy o wcześniejszy kontakt telefoniczny pod nr 790-721-224, ponieważ nasz Zarząd , prawnicy i psychologowie będą pełnić dyżury bezpłatnie chcemy usprawnić ich działanie. Na każdą poradę przewidujemy maks.40 min.
Będziemy pomagać w wypełnianiu wniosków, wyjaśnianiu wątpliwości prawnych i udzielimy poradnictwa psychologicznego .
Nowelizacja opublikowana - uprawnienia także dla obywateli Ukrainy, którzy przybyli przez inne granice Czytaj więcej na Prawo.pl: https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/specustawa-dla-ukraincow-ktorzy-przyjechali-przez-inne-kraje,514117.html
niedziela, 27 marca 2022 10:50
Opublikowana została nowelizacja ustawy o wspieraniu obywateli Ukrainy, którzy przed wojną schronili się w Polsce. Dzięki temu specustawa ma obejmować także osoby, które przybyły do Polski przekraczając inne granice niż polsko-ukraińska. Nadal jednak regulacja dotyczyć będzie tylko osób posiadających ukraińskie obywatelstwo, ewentualnie ich małżonków bez takiego obywatelstwa.
Nowela, którą w środę 24 marca uchwalił Sejm, była projektem sejmowej Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych i zakłada wykreślenia z ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa słowa "bezpośrednio" w kontekście przekroczenia granicy polsko-ukraińskiej.
Czytaj też: Pomoc obywatelom Ukrainy ze strony JST na podstawie specustawy >
Przypomnijmy, specustawa już obowiązuje, z mocą od 24 lutego br. Nowela ma również wejść w życie z mocą od tego dnia. - Celem projektowanej ustawy jest objęcie przepisami ustawy z dnia 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (Dz. U. poz. 583) również obywateli Ukrainy, którzy przybyli na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej z terytorium Ukrainy, w związku z działaniami wojennymi prowadzonymi na terytorium Ukrainy, nie bezpośrednio, ale przekroczyli np. granicę ukraińsko-mołdawską i w następnej kolejności udali się do Polski, i którzy wyrażają zamiar pozostania w naszym kraju - wskazano w uzasadnieniu.
Czytaj: Specustawa nie dla wszystkich z Ukrainy, a ochrona czasowa nie wiadomo, jak zadziała >>
Kogo dotyczy specustawa, a kogo będzie dotyczyć?
Zgodnie z obowiązującymi przepisami specustawa dotyczy obywateli Ukrainy (oraz ich małżonków nieposiadających obywatelstwa ukraińskiego), którzy przedostali się - i tu słowo kluczowe - bezpośrednio z terytorium tego kraju, w związku z działaniami wojennymi prowadzonymi na jego terytorium oraz obywateli Ukrainy posiadających Kartę Polaka, którzy wraz z najbliższą rodziną z powodu tych działań wojennych przybyli na terytorium Polski (w tym przypadku także niebezpośrednio).
Ochrona czasowa dla pozostałych osób Urząd ds. Cudzoziemców pytany o sytuację uciekinierów wojennych zapewnia, że cudzoziemcy, których nie dotyczy ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, objęci są decyzją Rady UE o ochronie czasowej. Podkreśla równocześnie, że chodzi o osoby, które należą do kategorii wysiedleńców wymienionych w art. 2 ust 1 i 2 tejże decyzji.
Czyli kto jest objęty jej działaniem? Zgodnie z brzmieniem Decyzji są to:
obywatele Ukrainy zamieszkali w Ukrainie przed dniem 24 lutego 2022 r.; bezpaństwowcy lub obywatele państw trzecich innych niż Ukraina, którzy przed dniem 24 lutego 2022 r. korzystali z ochrony międzynarodowej lub równoważnej ochrony krajowej w Ukrainie; członkowie rodzin tych osób.
Zmiany w Polskim Ładzie - 12 proc. PIT i wyłączenie składki zdrowotnej z podstawy opodatkowania
piątek, 25 marca 2022 10:10
Planowane zmiany w Polskim Ładzie Z czwartkowych zapowiedzi wynika m.in., że:
będzie powrót do wspólnego rozliczenia z dzieckiem w przypadku samotnych rodziców, wspólne rozliczenie zastąpi ulgę dla samotnych rodziców w wysokości 1,5 tys. zł, wprowadzone zostanie wyłączenie składki na ubezpieczenie zdrowotne z podstawy opodatkowania dla podatników na podatku liniowym, ryczałcie i karcie podatkowej. MF wskazuje w nich, że rozliczenie składki zdrowotnej w rozliczeniu podatkowym dotyczyć będzie przedsiębiorców na podatku liniowym, ryczałcie i karcie podatkowej. Dodano, że roczny limit dla liniowców wynosi 8,7 tys. zł (pomniejszenie dochodu); dla ryczałtowców wynosi 50 proc. zapłaconych składek zdrowotnych (pomniejszenie przychodu); dla podatników na karcie wynosi 19 proc. zapłaconej składki (pomniejszenie podatku), od lipca 2022 roku obniżona zostanie stawka PIT z 17 do 12 proc. dla podatników rozliczających się według skali podatkowej, którzy są w pierwszym przedziale skali podatkowej, a więc zarabiają do 120 tys. zł rocznie, likwidacji ulegnie ulga dla klasy średniej - według MF zmiana dotyczy 3,1 mln osób. MF szacuje, że na proponowanych zmianach podatkowych zyska blisko 13 mln podatników, a koszt dla budżetu państwa wyniesie 15 mld zł rocznie. Kwota wolna 30 tys. zł i próg podatkowy 120 tys. zł mają pozostać bez zmian.
- Wszystkie zmiany w systemie podatkowym, które w tej chwili wprowadzamy, są albo korzystne albo neutralne dla podatników; nie ma takiej sytuacji, w której podatnicy na tych zmianach stracą w stosunku do systemu, który dziś obowiązuje - powiedział na konferencji prasowej wiceminister finansów Artur Soboń.
Zniknąć ma za to tzw. ulga dla klasy średniej. Jednakże, jak zastrzegł Artur Soboń, niektórzy podatnicy będą mogli z tego rozwiązania skorzystać.
- Przy splocie różnego rodzaju ulg i przywilejów podatkowych, jeden na tysiąc podatników może być potencjalnie osobą, dla której zbieg - na przykład ulgi dla klasy średniej z innymi ulgami - byłby bardziej korzystny - powiedział Soboń. W takim przypadku system e-PIT przy rozliczeniu rocznym w przyszłym roku wskaże, że takie rozliczenie mogłoby być dla nich bardziej korzystne i rozliczy je zgodnie z parametrami, które obowiązują od 1 stycznia 2022 r.
Piotr Prokocki, doradca podatkowy, zauważa, że negatywny efekt ekonomiczny usunięcia ulgi dla klasy średniej w przypadku podatników stosujących skalę podatkową zostanie „zrekompensowany” obniżeniem stawki PIT w pierwszym progu z 17 do 12 proc. - Pozostaje mieć nadzieję, że za tymi zamianami stoją szczegółowe wyliczenia i uzasadnienie ekonomiczne. Ich deklarowany koszt dla budżetu państwa (15 mld zł rocznie) to ponad 3 proc. zakładanych wpływów do budżetu państwa. W aktualnych realiach politycznych i gospodarczych (konieczność podniesienia nakładów na obronność), decyzja o poniesieniu takiego kosztu jest zaskakująca - uważa Piotr Prokocki.
- Natomiast na zmianach powinni skorzystać przede wszystkim pracownicy i przedsiębiorcy rozliczający się według skali. Obniżenie stawki podatku do 12 proc. z nawiązką zrekompensuje im likwidację ulgi dla klasy średniej. Pracownicy powinni być też zadowoleni z możliwości bieżącego naliczania kwoty wolnej w przypadku zatrudnienia na kilku etatach. Z kolei likwidacja ulgi dla klasy średniej, a także podwójnego wyliczania zaliczek na podatek ułatwi pracę księgowym - uważa dr Grzegorz Keler.
Punkty nieodpłatnej pomocy prawnej pomogą uchodźcom z Ukrainy
wtorek, 22 marca 2022 14:03
Istniejące w Polsce punkty nieodpłatnej pomocy prawnej i poradnictwa obywatelskiego będą teraz wspierać również Ukraińców – zakłada pomysł resortu sprawiedliwości i Naczelnej Rady Adwokackiej.
– Uchodźcy przybywający z napadniętej przez Rosję Ukrainy potrzebują nie tylko materialnego czy psychologicznego wsparcia, ale też pomocy prawnej – mówi Marcin Romanowski, wiceminister w resorcie sprawiedliwości. I dodaje, że MS razem z Naczelną Radą Adwokacką oraz Krajową Izbą Radców Prawnych organizują bezpłatne porady prawne dla uchodźców. Temu ma służyć m.in. przystosowanie do nowych okoliczności punktów nieodpłatnej pomocy prawnej i poradnictwa obywatelskiego (NPP), które dotąd świadczyły pomoc polskim obywatelom. – Jest ich w kraju ponad 1,5 tys., z czego już ponad 100 jest wyspecjalizowanych w pomocy cudzoziemcom, bo udziela porad w języku ukraińskim, rosyjskim lub angielskim – opisuje Romanowski.
Teraz organizowane są szkolenia specjalistyczne dla pracujących w punktach osób z zakresu wsparcia uchodźców wojennych. Szkolenie jest potrzebne m.in. ze względu na spec ustawę, która wprowadza nowe rozwiązania. Ale nie tylko. – Nie ma wątpliwości, że w kolejnych tygodniach życie będzie przynosiło sprawy wymagające wyjaśnienia – dodaje Marcin Romanowski. Jakie? Jeśli okaże się, że oferta pracy w praktyce odbiega znacznie od tego, co zostało uzgodnione, jeśli będzie dochodziło do nadużyć, uchodźcy mogą zgłosić się właśnie do punktu. Otrzymają poradę, co dalej, łącznie z napisaniem pisma procesowego do sądu pracy. Pomocy mogą potrzebować osoby, które przekroczyły granicę Polski z dziećmi, których nie są rodzicami. Specustawa daje możliwość ustanowienia opieki tymczasowej, dzięki czemu małoletni zyskają reprezentanta prawnego m.in. w relacjach ze szkołą. Zgłaszające się osoby otrzymają też wiedzę potrzebną w sprawach urzędowych, np. jakie i gdzie złożyć wnioski, by uzyskać świadczenia socjalne.Piotr Lewko, członek rady NPP i Związku Biur Porad Prawnych, który prowadzi punkty na terenie woj. pomorskiego i w Poznaniu (we współpracy ze Stowarzyszeniem Ovum), uważa, że konieczne jest przeorientowanie NPP, by w większym stopniu zajmowały się poradnictwem obywatelskim, bo tego w dużej mierze potrzebują osoby przybywające z Ukrainy. – Pełnię też dyżury w punkcie recepcyjnym. Ludzie pytają, gdzie wymienić walutę, jak założyć konto w banku, zapisać dziecko do szkoły, gdzie znaleźć nocleg, jak potwierdzić datę przekroczenia granicy, gdzie i po co uzyskać PESEL, zalegalizować opiekę nad niepełnoletnim rodzeństwem, jak zrealizować receptę, gdzie ją uzyskać. To nie jest pomoc typowo prawna, tylko właśnie poradnictwo obywatelskie i NPP powinny iść też w tym kierunku. Do tego potrzeba osób władających biegle ukraińskim lub rosyjskim. A jeśli uchodźców szukających wsparcia w NPP będzie przybywało tak szybko, jak się spodziewamy, obecna kadra nie udźwignie tego zadania – wyjaśnia Piotr Lewko. Obecnie w praktyce ok. 25 proc. punktów świadczy pomoc obywatelską – to mniej więcej połowa miejsc prowadzonych przez organizacje pozarządowe, reszta oraz punkty organizowane przez adwokatów delegowanych z regionalnych izb zajmują się nieodpłatnym poradnictwem prawnym.
Na razie 100 punktów udziela porad prawnych także cudzoziemcom
Prokuratura Ziobry w stanie oskarżenia. Raport HFPC
niedziela, 20 marca 2022 15:12
Katastrofa prokuratury.
Prokuratura Ziobry w stanie oskarżenia. Raport HFPC
Faktyczna likwidacja niezależności prokuratorów, fasadowa zmiana ustroju prokuratury, ręczne sterowanie śledztwami, karne delegacje prokuratorów, nagrody i awanse dla wybranych – tak dorobek prokuratury z mijających 6 lat podsumowała Helsińska Fundacja Praw Człowieka w swoim najnowszym raporcie.
Bezpośrednim skutkiem zmian jest znaczne pogorszenie opanowania wpływu spraw przez prokuraturę oraz wzrost spraw długotrwale prowadzonych. Instytucja ta stała się także dużo bardziej represyjna, częściej wnioskując o stosowanie tymczasowego aresztowania. W żaden sposób zmiany nie przełożyły się także na poprawę społecznego odbioru pracy prokuratury – dodaje Maciej Kalisz, współautor raportu.
- Ustawa o prokuraturze faktycznie pozwala kierownictwu prokuratury na ręczne sterowanie postępowaniami prowadzonymi przez prokuraturę. Dzięki pracy mediów jesteśmy w stanie zidentyfikować te z nich, które miały bardzo dyskusyjny przebieg – wskazuje adwokat Marcin Wolny, współautor raportu.
Tzw. reforma zmieniła także ustrój prokuratury. Prokuraturę Generalną oraz prokuratury apelacyjne zastąpiły odpowiednio Prokuratura Krajowa oraz prokuratury regionalne.
- Zmiany te w istocie miały charakter fasadowy i nastawione były wyłącznie na dokonanie zmian osobowych, w tym przeniesienie wybranych prokuratorów do niższych jednostek prokuratury – tłumaczy adwokat Małgorzata Szuleka, również współautorka raportu.
Weszła w życie ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa
czwartek, 17 marca 2022 15:42
Świadczenie za zakwaterowanie
Opisane jest w art. 13 ustawy. W treści artykułu wymienia się osoby fizyczne, ale wskazuje się również, że świadczenie przysługuje "każdemu podmiotowi". Warunki przyznawania świadczenia i jego wysokość określi rozporządzenie Rady Ministrów.
art. 13 ust. 1 Każdemu podmiotowi, w szczególności osobie fizycznej prowadzącej gospodarstwo domowe, który zapewni zakwaterowanie i wyżywienie obywatelom Ukrainy, o których mowa w art. 1 ust. 1, może być przyznane na jego wniosek, świadczenie pieniężne z tego tytułu nie dłużej niż za okres 60 dni. Okres wypłaty świadczenia może być przedłużony w szczególnie uzasadnionych przypadkach.
Fundusz Pomocy
Fundusz zostanie utworzony w Banku Gospodarstwa Krajowego w "celu finansowania lub dofinansowania realizacji zadań na rzecz pomocy Ukrainie". Fundusz opisany jest w artykule 14 ustawy (i dalej aż do art. 20). Z przepisów wynika, że środki Funduszu będą mogły trafić również do NGO-sów.
art. 14 ust. 11 Finansowanie lub dofinansowanie ze środków Funduszu może być udzielone jednostkom sektora finansów publicznych oraz jednostkom spoza tego sektora.
Zmiany w ustawach podatkowych
Zarówno w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, jak i w ustawie po podatku dochodowym od osób prawnych, znalazły się przepisy dotyczące pomocy Ukraińcom i Ukrainkom. Ustawa pozwala zaliczyć przez darczyńcę wydatki na przekazaną pomoc w koszty uzyskania przychodu oraz zwalnia z podatku dochody związane z niesieniem pomocy. Zwalnia także z podatku pomoc humanitarną otrzymaną przez obywateli Ukrainy.
Uwaga! Uwaga! Bardzo proszę o udostępnianie info o www.pomagambielsko.pl To tu zbiorcze info co i jak w kwestii pomocy dla Ukrainy. Jest tyle osób i organizacji, które pomagają (cudownych, wspaniałych ludzi) ale potrzebujemy koordynacji działań. Sami wiecie i widzicie, że jeden nie wie co robi drugi. U jednych nie ma noclegów, u drugich są. Osoby, które deklarują chęć przyjęcia uchodźców nie wiedza gdzie i jak to zgłosić.
Zerowa stawka VAT od darowizn na rzecz uchodźców już obowiązuje
poniedziałek, 07 marca 2022 15:13
Od soboty 5 marca br. osoby pomagające uchodźcom z Ukrainy mogą korzystać z zerowego VAT dla nieodpłatnych dostaw towarów i świadczenia usług. Stawka ta ma obowiązywać do 30 czerwca br. Rozporządzenie Ministra Finansów w tej sprawie opublikowano w Dzienniku Ustaw pod pozycją 531.
Rozporządzenie ministra finansów weszło w życie w sobotę, czyli 5 marca. Resort poinformował, że stawka 0 proc. VAT ma zastosowanie dla świadczeń dokonanych od 24 lutego.
Czytaj też: MF zapowiada nowe preferencje podatkowe dla pomagających Ukraińcom>>
Stawką 0 procent VAT objęte są świadczenia oferowane na rzecz podmiotów, które stanowią istotne ogniwo w organizowaniu pomocy i dystrybucji świadczeń niezbędnych dla ludzi w sytuacji powstania zagrożeń. Obniżoną stawką VAT objęte są świadczenia realizowane na rzecz:
Agencji Rezerw Strategicznych, podmiotów leczniczych oraz jednostek samorządu terytorialnego, a więc podmiotów spełniających funkcję kluczowych koordynatorów oraz niejako pośredników dla udzielanej pomocy.
Pisemna umowa Stawka 0 proc. VAT będzie miała zastosowanie pod warunkiem zawarcia pisemnej umowy pomiędzy podatnikiem a jednym ze wskazanych wyżej podmiotów, z której będzie wynikało, że darowane towary lub usługi będą związane z pomocą poszkodowanym w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Wprowadzenie tego mechanizmu zapewni minimum kontroli nad ukierunkowaniem wprowadzanej preferencji oraz pozwoli podatnikom skierować swoją pomoc do podmiotów, które gwarantują prawidłowe wykorzystanie darowanych towarów lub usług.
Umowa darowizny może mieć przykładowo postać podpisanego elektronicznie oświadczenia woli lub skanu odręcznie podpisanej przez darczyńcę umowy, przesłanych mailem do podmiotu, na rzecz którego wykonywane są nieodpłatne świadczenia. Przesłane w taki sposób dokumenty powinny być podpisane również przez odbiorców tych świadczeń. Z posiadanej dokumentacji powinno jasno wynikać, że oświadczenie woli zostało złożone przez obydwie strony.
Jesteśmy nie tylko całym sercem z Ukrainą, ale staramy się pomóc jej obywatelom w trudnym czasie - mówi Alicja Pollesch, dyrektor strategiczny i członek zarządu Wolters Kluwer Polska. - Dlatego podjęliśmy szereg działań ułatwiających dotarcie do rzetelnych i sprawdzonych informacji. Wdrożenie nowej funkcjonalności w serwisie Prawo.pl, to tylko jedna z nich - dodaje.
Artykuły dostępne w języku ukraińskim Wszystkie informacje z tagiem "Ukraina" trafiają w jedno miejsce: Юридична допомога для України - Pomoc prawna dla Ukrainy. To jednak nie koniec naszego wsparcia dla Ukrainy. Artykuły w Prawo.pl można też przeczytać po ukraińsku. W piątek, 4 marca, w górnym, prawym rogu serwisu pojawiła się dodatkowa funkcjonalność: Przetłumacz na ukraiński. Wystarczy jedno kliknięcie, by obywatele Ukrainy, w Polsce i w swoim kraju, mogli przeczytać w ojczystym języku praktyczne, merytoryczne informacje prawne. - Tłumacz na język ukraiński jest dostępny zarówno na stronie głównej serwisu, jak i z poziomu sekcji oraz artykułu - mówi Ewa Usowicz, szefowa Prawo.pl - To ważne, bo publikujemy codziennie kilkadziesiąt tekstów prawnych, dotyczących Ukrainy. To w większości unikatowe treści prawne, jak choćby projekt specustawy, do którego natychmiast dotarliśmy. Podobnie - wspieramy Ukraińców rzetelnymi analizami prawnymi, dotyczącymi m.in. statusu uchodźcy, pracy, spraw administracyjnych, zdrowotnych czy świadczeń społecznych. To jest dla nich najważniejsze, zwłaszcza że są teraz szczególnie narażeni na dezinformację - dodaje.
Uproszczony legalny pobyt dla Ukraińców na 18 miesięcy, czas na wniosek 90 dni
piątek, 04 marca 2022 13:40
Obywatele Ukrainy, którzy przekroczą polską granicę chroniąc się przed wojną, będą mogli pozostać tu legalnie przez 18 miesięcy. Data początkowa dla ułatwień w legalizacji pobytu to 24 lutego, a czas na złożenie odpowiedniego wniosku - do 90 dni. Nie będzie to dotyczyć m.in. osób posiadających zezwolenia na pobyt stały, rezydenta, pobyt czasowy, status uchodźcy czy ochronę uzupełniającą. Podziel się artykułem: Co ważne rząd w drodze rozporządzenia ma określić od kiedy ta uproszczona ścieżka przestanie obowiązywać, a weźmie pod uwagę m.in. liczbę cudzoziemców napływających na terytorium Polski, sytuację ludności cywilnej i perspektywy zakończenia działań wojennych na terytorium Ukrainy oraz względy obronności, bezpieczeństwa państwa oraz względy ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego.
Prawo.pl dotarło właśnie do projektu specustawy, która ma uregulować i to w różnych obszarach sytuację Ukraińców napływających do Polski, w związku z trwającą w ich kraju wojną. Dyskusja nad ich dalszym losem toczy od kilku dni. Oczekiwana jest również decyzja Rady Europejskiej. Chodzi o objęcie obywateli Ukrainy czasową ochroną.
Czytaj także: Specustawa: Zasiłki dla uciekinierów wojennych, uproszczony dostęp do pracy, oświaty i zdrowia>>
Reguluje to m.in. art. 106 ustawy o udzielaniu ochrony cudzoziemcom na terytorium RP. Zgodnie z nim cudzoziemcom masowo przybywającym do Polski, którzy opuścili swój kraj pochodzenia lub określony obszar geograficzny, z powodu obcej inwazji, wojny, wojny domowej, konfliktów etnicznych lub rażących naruszeń praw człowieka, można udzielić ochrony czasowej bez względu na to, czy ich przybycie miało charakter spontaniczny, czy też było wynikiem pomocy udzielonej im przez Rzeczpospolitą Polską lub społeczność międzynarodową. Co więcej, udziela się jej do chwili, gdy możliwy stanie się powrót cudzoziemców do uprzedniego miejsca ich zamieszkania, jednakże nie dłużej niż na okres roku. Przy czym może to być dwukrotnie przedłużone o sześć miesięcy.
Co w wyczekiwanym projekcie? Zgodnie z proponowanym brzmieniem artykułu 2.1. jeżeli obywatel Ukrainy wjechał legalnie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej bezpośrednio z terytorium Ukrainy w okresie od dnia 24 lutego 2022 r. do dnia określonego w przepisach wydanych na podstawie ust. 3 (delegacja do wydania rozporządzenia), i deklaruje zamiar pozostania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, jego pobyt uważa się za legalny w okresie 18 miesięcy. Ułatwienia mają obowiązywać dla Ukraińców, którzy przekraczają polską granicę od 24 lutego 2022 r.
Ważne jest również to do kogo nie stosuje się powyższego przepisu. W katalogu znaleźli się obywatele Ukrainy posiadający:
zezwolenie na pobyt stały; zezwolenie na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej; zezwolenie na pobyt czasowy; status uchodźcy; ochronę uzupełniającą; zgodę na pobyt tolerowany. Projektowane przepisy ustawy - jak wskazano w uzasadnieniu - dotyczą cudzoziemców, którzy przede wszystkim są obywatelami Ukrainy. Ponadto projekt ustawy adresowany jest do cudzoziemców nie posiadających obywatelstwa Ukrainy (obejmuje to zatem również osoby, które nie posiadają żadnego obywatelstwa), ale którzy posiadają zamieszkania na terytorium Ukrainy, i którzy wjechali na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej bezpośrednio z terytorium Ukrainy w związku z działaniami wojennymi prowadzonymi na jego terytorium.
Poszkodowani przez GetBack wnieśli skargę do Komisji Europejskiej
poniedziałek, 28 lutego 2022 17:50
Do Komisji Europejskiej trafiła skarga przeciwko Polsce na rażące naruszenia prawa Unii Europejskiej, których dopuścił się Idea Bank S.A. oraz polskie instytucje państwowe w związku ze szkodą poniesioną przez wiele tysięcy konsumentów w wyniku nabycia obligacji spółki GetBack S.A. oraz uniemożliwieniem im dochodzenia roszczeń z tego tytułu.
Skargę złożyła 23 lutego br. Kancelaria Radcy Prawnego Beata Strzyżowska w imieniu 555 osób, które poniosły szkodę w związku z nabyciem obligacji wyemitowanych przez spółkę GetBack S.A., a które to osoby udzieliły kancelarii pełnomocnictwa do reprezentowania w postępowaniu przed Komisją Europejską.
Polska naruszyła unijne prawo? Jak informuje kancelaria, celem skargi jest skłonienie Komisji Europejskiej do wszczęcia postępowania przeciwnaruszeniowego w trybie art. 258 Traktatu o Unii Europejskiej, zmierzającego do ustalenia, że Polska dopuściła się naruszeń prawa unijnego i w związku z tym uchybiła zobowiązaniom, jakie na niej ciążą na mocy Traktatów oraz podjęcia działań mających na celu usunięcie naruszeń i ich skutków.
Czytaj także: Ruszył proces w sprawie afery GetBack>>
Konstrukcja skargi składa się na kilku części, z których pierwsza przedstawia historię działań konsorcjum złożonego z GetBacku, Idea Banku oraz Polskiego Domu Maklerskiego S.A., które dystrybuowało obligacje GetBack. Następnie skarga opisuje mechanizm dystrybucji obligacji GetBack oraz omawia naruszenia prawa unijnego, do jakich dochodziło w ramach dystrybucji. Nadto, koncentruje się ona również na nieprawidłowych reakcjach organów państwa, w szczególności Komisji Nadzoru Finansowego, które umożliwiły zaistnienie naruszeń o takiej skali, co ma na celu wykazanie, iż organy państwowe dopuściły się naruszenia prawa Unii Europejskiej zarówno doprowadzając do powstania afery GetBack, jak też nie podejmując odpowiednich działań już po jej powstaniu.
Działania nieadekwtene lub zaniechania Wskazane w skardze naruszenia dotyczą przede wszystkim nieadekwatnych działań, a także zaniechań organów władzy publicznej, które nie zapewniły wystarczającej skuteczności przepisów prawa unijnego i doprowadziły do jego systemowych naruszeń w Polsce. Skarga zarzuca również organom państwowym niezgodne z prawem unijnym wprowadzenie mechanizmów i podejmowaniem działań, które uniemożliwiają konsumentom dochodzenie roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej naruszeniami prawa unijnego – w tym stwierdzonymi decyzjami właściwych organów władzy publicznej – od podmiotów, które naruszeń takich się tym dopuściły.
Skarga wskazuje na naruszenie szeregu dyrektyw implementowanych do polskiego porządku prawnego, w tym:
dyrektywy 2005/29/WE w zakresie przeciwdziałania nieuczciwym praktykom rynkowym, dyrektywy 93/13/EWG dotyczących niedozwolonych postanowień umownych, dyrektywy 2014/65/UE w zakresie obrotu instrumentami finansowymi (tzw. MiFID II), dyrektywy 2003/71/WE w sprawie prospektu emisyjnego publikowanego w związku z publiczną ofertą lub dopuszczeniem do obrotu papierów wartościowych dyrektywy 2014/59/UE w związku z nieadekwatnym nadzorem nad rynkiem finansowym w zakresie prowadzenia działań naprawczych oraz restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji w odniesieniu do instytucji kredytowych i firm inwestycyjnych. Skarga zarzuca również naruszenie rozporządzenia 2016/679 w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych i dyrektywy 2013/36/UE oraz rozporządzenia 575/2013 w sprawie wymogów ostrożnościowych dla instytucji kredytowych i firm inwestycyjnych.
NSA: Podatnik też odpowiada za niepobrane przez płatnika zaliczki
poniedziałek, 14 lutego 2022 17:37
W sytuacji, gdy płatnik korzysta z ochrony wynikającej z błędnej indywidualnej interpretacji podatkowej w zakresie niepobranych zaliczek, to na podatniku nadal ciąży odpowiedzialność za zobowiązanie podatkowe w zakresie PIT z tytułu otrzymanego odszkodowania. To podatnik odpowiada bowiem całym swoim majątkiem za zobowiązania podatkowe. Tak stwierdził w poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny.
Istotą sporu w sprawie, która była przedmiotem rozstrzygnięcia Naczelnego Sądu Administracyjnego w poszerzonym składzie, jest kwestia odpowiedzialności za zaliczki na podatek dochodowy, które nie zostały pobrane przez płatnika z powodu zastosowania się do uzyskanej przez niego indywidualnej interpretacji i prawidłowa wykładnia art. 26 a ustawy – Ordynacja podatkowa. Przepis ten stanowi, że podatnik nie ponosi odpowiedzialności z tytułu zaniżenia lub nieujawnienia przez płatnika podstawy opodatkowania - do wysokości zaliczki, do której pobrania zobowiązany jest płatnik.
Sprawa dotyczy skutków wypłaty przez pracodawcę odszkodowania zgodnie z porozumieniem zawartym z pracownikiem w ramach Programu Dobrowolnych Odejść (PDO).
Z otrzymanej przez pracodawcę indywidualnej interpretacji wynikało, że takie odszkodowania należy zakwalifikować jako przychód zwolniony z PIT i płatnik nie ma obowiązku pobierać z tytułu ich wypłaty zaliczek na podatek dochodowy. Pracodawca zastosował się do otrzymanej interpretacji i wypłacił pracownikom odszkodowania w pełnej kwocie, bez pobierania zaliczek.
Następnie minister finansów w wydanej interpretacji ogólnej z 23 czerwca 2016 r. (nr DD3.8201.1.2016.MCA) wskazał, że świadczenia, jakie pracownik otrzymuje w związku z przystąpieniem do PDO nie są jednak objęte zwolnieniem z PIT.
Prof. Wierczyński: Prawnik musi wiedzieć, jak szukać informacji
środa, 09 lutego 2022 18:56
Polskie uczelnie kształcące przyszłych adwokatów i radców prawnych wciąż kładą zbyt mały nacisk na naukę pozyskiwania informacji prawnej. Tymczasem to jedna z podstawowych umiejętności prawnika-praktyka. Powinien on wiedzieć, jak korzystać z systemów legalresearch-owych i jak weryfikować tak pozyskane informacje - mówi Grzegorz Wierczyński, prof. Uniwersytetu Gdańskiego.
Profesor Wierczyński jest jednym z redaktorów i współautorów książki „Nowe technologie w praktyce prawnika”, która powstała na zlecenie Naczelnej Rady Adwokackiej.
Patrycja Rojek-Socha: W jednym z popularniejszych seriali o tematyce prawniczej - "Sposób na morderstwo" studenci prawa rozpoczynają pracę na sprawą od drobiazgowego przeszukiwania internetu, orzecznictwa, szukając nie tyle przepisów - co precedensów. Jaka jest rzeczywistość na polskich studiach? Grzegorz Wierczyński: Mamy stare podejście do uczenia prawa polegające na tym, że student w czasie edukacji zachowuje się zupełnie inaczej niż prawnik w życiu codziennym. Wymuszamy na nim, żeby przyszedł na egzamin bez źródeł prawa, ma je zapamiętać i odtworzyć z głowy. Takie podejście ciągle pokutuje na naszych uczelniach, niewielu wykładowców potrafi tak przygotować egzamin, żeby studenci mogli przyjść na niego ze źródłami informacji o prawie. Tymczasem, przykładowo w Stanach Zjednoczonych to się zmieniło już ponad 100 lat temu, na przełomie XIX i XX wieku. Wtedy najpierw na Harvardzie a potem na uczelniach, które starały się prezentować podobny poziom, wprowadzono metodę kazusową polegającą na tym, że studenci przez cały okres uczenia się danego przedmiotu, na każdych zajęciach rozwiązywali kazusy. Tam nacisk kładzie się na wykształcenie umiejętności, a nie na zapamiętywanie wiedzy. I wykładowców nie interesuje jak i skąd studenci zdobędą informacje potrzebne do rozwiązania danej sprawy. Zakładają, że to jest podstawowa umiejętność, którą wpojono im na samym początku edukacji prawniczej.
To daje przewagę na rynku prawnym? Gdyby tak nie było, to Amerykanie by tego nie uczyli (śmiech). Na pewno takie podejście dało im przewagę w momencie pojawienia się komputerów. Bo jak zaczęła się informatyzacja wyszukiwania informacji o prawie, to w Stanach Zjednoczonych była już grupa osób, które uczyły korzystania ze źródeł informacji o prawie. Łatwo zaobserwować, jak zmieniało się podejście do nauki tego przedmiotu, bo w przypadku USA pierwsze podręczniki wyszukiwania informacji o prawie powstały na początku XX w. Amerykańskie wydawnictwa lubią kontynuować podręczniki i komentarze. Prawa autorskie do danej publikacji należą do wydawnictwa, wydawnictwo decyduje kogo zaprosi do kolejnego wydania danego podręcznika. Są więc takie podręczniki, których pierwsze wydania pojawiły się jeszcze w erze papierowych źródeł informacji o prawie, a kolejne uwzględniały rosnące znaczenie źródeł elektronicznych. Dzięki temu Amerykanie sprawnie przeszli z papieru do elektroniki, a my jesteśmy w stanie obserwować całą tę ewolucję. U nas tak nie jest. Nie uczymy poprzez kazusy. Na początku każdego przedmiotu przekazuje się studentom materiały do tego przedmiotu, w tym wszystkie potrzebne źródła. I tak co roku na każdym przedmiocie. Był taki moment kiedy ministerstwo wprowadziło obowiązkowy program studiów prawniczych i zawierał on technologię informacyjną. Ale większość uczelni organizowała zajęcia z podstawowych technologii informatycznych, w tym korzystania z aplikacji biurowych, a nie zaawansowanej informatyki prawniczej. Na Uniwersytecie Gdańskim byliśmy wyjątkiem. Pod koniec lat 90. zmienił się dziekan i postanowił znaleźć coś co tę uczelnię wyróżni. W kilku katedrach były osoby, które tworzyły Lex-a, więc zadzwonił do redaktora naczelnego Lex-a i poprosił o prowadzenie zajęć z informatyki prawniczej. W ten sposób zamiast powtarzać informatykę z liceum, na naszym wydziale prawa pojawiła się technologia informacyjna stricte prawnicza. Od tego zaczynają się studia prawnicze na naszym uniwersytecie. Już na początku stawiamy na pozyskiwanie i weryfikowanie informacji prawnej, by nasi studenci nie kupowali papierowego kodeksu, bo on i tak po roku nie jest aktualny.
Do posła Asta - posła ziemi zielonogórskiej i Przewodniczącego Sejmowej Komisji Sprawiedliwości. Czy Pan poseł i Komisja zamierza zareagować na kolejna brutalną interwencję policji ?
W Nowej Soli pobito ciężko obywatela.
Oto wypowiedź świadków:
Nigdy nie miałam styczności z policją. Byłam przerażona, kiedy zobaczyłam, jak ci funkcjonariusze biją leżącego człowieka. Tłukli go jak jakiegoś bandytę – mówi świadek akcji policji.
Ten człowiek leżał na ziemi, a dwóch policjantów go tłukło. Ten młodszy, w wełnianej czapce, bił go niemiłosiernie. Skąd wiem, że był młody? Później z bliska widziałam jego twarz. Jak zapytałam, dlaczego biją tego człowieka w taki sposób, usłyszałam, że mam się nie wtrącać – opowiada w rozmowie z „Tygodnikiem Krąg” świadek zdarzenia.
Podatek od spadków i darowizn: odmowa fiskusa rażąco narusza praworządność
piątek, 04 lutego 2022 18:38
Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną podatniczki, której fiskus w pandemii odmówił wszczęcia postępowania w sprawie wniosku o przywrócenie terminu do złożenia zgłoszenia o nabyciu spadku.
Kobieta 31 lipca 2020 r. złożyła wniosek o przywrócenie terminu zgłoszenia o nabyciu spadku po zmarłym ojcu lub umożliwienie skorzystania z ulgi podatkowej przysługującej bliskim. Do wniosku dołączyła postanowienie sądu rejonowego, które potwierdzało, że nabyła w 3/16 prawo do spadku po zmarłym ojcu.
Kilka tygodni później fiskus odmówił wszczęcia postępowania w sprawie przywrócenia terminu zgłoszenia o nabyciu spadku, od którego zależy prawo do pełnego zwolnienia podatkowego przy darowiznach i spadkach w tzw. zerowej grupie podatkowej, czyli w kręgu najbliższej rodziny.
Podatniczka uważała, że takie rozstrzygnięcie działa na jej niekorzyść, gdyż skrócono jej ustawowy sześciomiesięczny termin na zgłoszenie spadku. Zwracała uwagę na okoliczności dotyczące sytuacji pandemicznej. Tłumaczyła, że termin na zgłoszenie spadku nie został dochowany nie z powodu zaniechań, bo w marcu i kwietniu usiłowała się skontaktować z urzędem skarbowym. Jednak z powodu zawieszenia działalności urzędu na czas pandemii nic nie zdziałała.
Fiskus był nieugięty. Podkreślał, że art. 15zzr ust. 1 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczegółowych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, który przewidywał zawieszenie biegu terminów, posługiwał się określeniem przepisy prawa administracyjnego. A prawo podatkowe, mimo swojego administracyjnego rodowodu, stanowi odrębną od prawa administracyjnego gałąź. Fiskus tłumaczył, że sześciomiesięczny termin na złożenie zgłoszenia SD-Z2 należy do prawa materialnego, w którym instytucja przywrócenia nie ma zastosowania.
Zachęcamy wszystkich ,którym pomagamy do przekazania darowizn
wtorek, 01 lutego 2022 17:20
Zachęcamy wszystkich ,którym pomagamy do przekazania darowizny na rzecz Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu mającą status OPP. Pomagając nam ,pomagasz innym
Chętnie wrzucamy datki do puszki na ulicy, rzadziej świadomie dajemy darowizny. Jeszcze rzadziej korzystamy z odliczenia podatkowego. Darowizny możemy przekazywać przez cały rok – w każdej chwili. To nasze pieniądze i nasza decyzja. Jednak nie oznacza to, że równie często korzystamy z odpisu podatkowego. Warunkiem odliczenia (do 6% od dochodu) jest wpłata darowizny na konto bankowe organizacji.
Zachęcamy do przekazania 1% podatku dla Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu.
wtorek, 01 lutego 2022 11:33
Zachęcamy do przekazania 1% podatku dla Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu. W zeznaniu podatkowym PIT wystarczy wpisać nr KRS 0000273382.
Działamy na rzecz ochrony praw człowieka i praw obywatelskich. Zajmujemy się edukacją prawna, obywatelską i psychologiczną.
Wspierając nasze Stowarzyszenie wspierasz:
osoby potrzebujące pomocy prawnej a nie mających środków finansowych na poradnictwo
obywateli i obywatelki ,którym udzielamy darmowej pomocy psychologicznej
osoby potrzebujące pilnej pomocy obywatelskiej (pisanie pism ,zwracanie się do instytucji państwowych i wiele innych)
Nasze największe sukcesy to:
Wprowadzenie skargi nadzwyczajnej w 2018r,dzięki założycielowi Stowarzyszenia i Posłowi VIII kadencji Sejmu RP Jerzy Jachnik
Interwencje, udział w Okrągłym Stole Wymiaru Sprawiedliwości pod patronatem Piotr Zgorzelski Wicemarszałek Sejmu RP ,który aktywnie nas wspiera w naszej walce o sprawiedliwość.
Współpraca z Rzecznikiem Praw Obywatelskich.
Cała praca Zarządu i członków Stowarzyszenia opiera się na wolontariacie. Stowarzyszenie istnieje od 2007 roku i pomimo osiągnięcia wielu sukcesów, widzimy jak konieczne są zmiany w wymiarze sprawiedliwości. Wspierając nasz-wspierasz innych obywateli, którzy potrzebują pomocy.
Kwestia ta wynikła w sprawie, w której Bartosz M. uzyskał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym przeciwko spółce, na mocy którego komornik zajął jej rachunek bankowy jako zabezpieczenie na czas postępowania nakazowego jeszcze miesiąc po jego zakończeniu.
Taki termin przewiduje art. 7541 § 2 k.p.c., a jest on po to, by pieniądze pozwanego dłużnika nie zniknęły do czasu wydania prawomocnego wyroku (lub nakazu) i aby wierzyciel miał jeszcze czas na uruchomienie egzekucji. W ciągu tego miesiąca pieniądze leżą na odpowiednim koncie Ministerstwa Finansów, zresztą oprocentowane, aby wierzyciel mógł wszcząć egzekucję.
W tej sprawie po roku od wydania nakazu sąd wyższej instancji utrzymał go w mocy, i nakaz się uprawomocnił. Ale w międzyczasie wobec spółki dłużnika wszczęto postępowania układowe i nie było możliwości prowadzenia egzekucji z jej majątku, a upadek zajęcia może grozić jej nieskutecznością w przyszłości. Dlatego Bartosz M. wystąpił zawczasu do sądu o przedłużenie mu tego miesięcznego terminu. Sąd uwzględnił wniosek, wskazując, że w pewnych przypadkach może wskazać inny termin upadku zabezpieczenia, tak by nie zniweczyć celu zabezpieczenia. A taki przypadek zachodził w tej sprawie, gdyż w sytuacji wszczęcia postępowania restrukturyzacyjnego niedopuszczalne jest wszczęcie egzekucji objętych postępowaniem układowym wierzytelności.
Trafne stanowisko
Postanowienie to zaskarżyła spółka, a Sąd Okręgowy w Łodzi w osobie sędziego Pawła Hajdysa powziął wątpliwości, które zawarł w pytaniu prawnym do Sądu Najwyższego: – Czy dopuszczalna jest zmiana przez sąd terminu upadku zabezpieczenia, polegającego na zajęciu wierzytelności obowiązanego (dłużnika) z rachunku bankowego, postanowieniem wydanym po upływie miesięcznego terminu od uprawomocnienia się orzeczenia uwzględniającego roszczenie, jeśli uprawniony złożył wniosek o zmianę tego terminu przed jego upływem?
Sędzia wskazał na praktyczne problemy, które mogą dotknąć nawet sprawnie działającego wierzyciela, który zdany jest na sprawność sądu i szybkość poczty.
Dubois i Stępiński: Zamrażarka domniemania niewinności krzywdzi ludzi
czwartek, 27 stycznia 2022 11:29
Zasada domniemania niewinności w Polsce obowiązuje, ale nie zawsze działa. Po przedstawieniu zarzutów często zostają wszczęte dwa postępowania. Pierwsze toczy się zgodnie z zasadami kodeksu postępowania karnego przed prokuratorem, a następnie przed sądem. Drugie, w którym nie obowiązują żadne reguły, toczy się przed sądem opinii publicznej.
Gdybyśmy zadali uczniowi liceum pytanie, kto wydaje wyroki w sprawach karnych popatrzyłby na nas z politowaniem podejrzewając, że dotknęła nas nagła amnezja po czym spokojnie odpowiedziałby, że sąd. Odpowiedz prawdziwa, ale nieprecyzyjna. Pamiętajmy bowiem, że w naszej rzeczywistości od postawienia komuś zarzutu do wydania prawomocnego wyroku mija często wiele lat. Co przez ten czas dzieje się z osobą stojącą pod zarzutami? Z odpowiedzią na to pytanie kłopot może mieć nawet student prawa. Pewnie zacząłby od zasady domniemania niewinności, ale już po chwili doszedłby do wniosku, że mówi o prawie w oderwaniu od realiów bowiem ta zasada nie traktuje o stratach ponoszonych przez lata przez osobę, która do prawomocnego wyroku musi być traktowana jako niewinna, ale sprawiedliwości nie może się doczekać.
LINIA ORZECZNICZA: Domniemanie niewinności a naruszenie dóbr osobistych >
Niewinny, ale oskarżony Tymczasem od chwili zaistnienia sprawy karnej w mediach osoba korzystająca z ochrony, jaką zapewnia jej w/w zasada często ponosi niewyobrażalne straty. Niby jest niewinna, ale może stracić pracę lub klientów w prowadzonej działalności gospodarczej albo wiele wartościowych kontaktów międzyludzkich, jest narażona na pohańbienie w oczach opinii publicznej, uszczerbek na zdrowiu itp. Nie miejmy złudzeń: wyrok uniewinniający przywraca niesłusznie oskarżonemu dobre imię, ale nie rekompensuje wszystkich szkód, bo gdzieś w opinii publicznej zawsze pozostanie ślad wyrażający się słowami: no wiesz, to ten co był podejrzany w sprawie Iksińskiego.
Czytaj: Izba Dyscyplinarna zajmie się wypowiedzią adw. Dubois o "psim obowiązku prokuratury" >>
Dwa postępowania, ale tylko w jednym obowiązują reguły W momencie wydania postanowienia o przedstawieniu zarzutów zostają wszczęte dwa postępowania. Pierwsze toczy się zgodnie z zasadami kodeksu postępowania karnego przed prokuratorem, a następnie przed sądem. Drugie, w którym nie obowiązują żadne reguły, toczy się przed sądem opinii publicznej. W pierwszym, w którym obowiązuje zasada domniemania niewinności wyrok często zapada po wielu latach. W drugim, w którym ta zasada nie obowiązuje, rozstrzygnięcie może zapaść po kilkunastu minutach, wszak mamy sieć, a w niej królują hejt i powierzchowność. Przesądzenie czyjejś winny przez opinię publiczną powoduje, że wyrok w takiej sprawie zostaje wydany natychmiast, co może wywołać skutki, które z kodeksem nie mają żadnego związku. Sąd opinii publicznej nie dostrzega problemu, bo wyroki uniewinniające stanowią ok. 3 proc. wyroków skazujących. Zatem niesłusznie przyjmuje się, że wydanie wyroku przez sąd opinii publicznej jest ryzykiem wkalkulowanym w funkcjonowanie sprawiedliwości, bowiem skoro margines pomyłek jest bardzo mały to dla dobra wymiaru sprawiedliwości trzeba podjąć takie ryzyko pochopnego oskarżania, bo bez niego nie byłoby możliwe ściganie sprawców przestępstw.
Zamrażarka „domniemania niewinności” W zamrażarce „domniemania niewinności” można trzymać podejrzanego latami zanim będzie mógł przed sądem dowieść swojej niewinności. Ale nawet celowe przewlekanie śledztwa nie naraża prokuratora na żadne ryzyko, bo jest to trudne do udowodnienia, a chętnych do poprowadzenia takiego śledztwa może zabraknąć. Zatem hulaj dusza piekła nie ma. Czyniąc z prawa karnego narzędzie odwetu politycznego i niszczenia niewygodnych karier prokurator może czyjąś działalność publiczną lub zawodową pochować żywcem. Na pytanie jak temu zapobiec odpowiedz jest prosta: apolityczna i niezależna od władzy wykonawczej prokuratura. Obecnie utopia w czystej postaci.
Sądowy nadzór śledztw? Ponieważ żadna władza nie trwa wiecznie uważamy, że ciekawym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie do procesu karnego na etapie śledztwa nadzoru sądowego, w ramach którego specjalny sędzia kontrolowałby i zatwierdzał działania prokuratury. Taki merytoryczny sądowy nadzór nad prokuraturą chroniłby obywateli przed nadużyciami śledczych. Bo przecież wystarczyłoby wprowadzić do KPK możliwość złożenia do sądu zażalenia na prokuratorskie postanowienie o przedstawieniu zarzutów. Podlegałoby ono kontroli sądu i sąd mógłby je uchylić, gdyby uznał, że zgromadzony materiał dowodowy nie upoważniał do uczynienia kogoś podejrzanym. Po wydaniu takiego postanowienia śledztwo można by kontynuować, ale wyłącznie w sprawie. Podobnej kontroli powinny podlegać postanowienia o odmowie umorzenia śledztwa, co uniemożliwiałoby bezzasadne utrzymywanie stanu podejrzenia w sytuacji przeprowadzenia przez podejrzanego dowodu niewinności.
MRiPS: Najniższa emerytura pobierana w 2021 roku wynosiła 0,42 zł, najwyższa - 17 tys. zł
niedziela, 23 stycznia 2022 12:11
Pod koniec 2021 roku najniższa wypłacana emerytura wynosiła 0,42 zł, a najwyższa - 17 293,21 zł. Emerytury w wysokości ponad 10 tys. zł pobierało blisko 2,5 tys. osób, z czego prawie 90 proc. stanowili mężczyźni - wynika z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.
W listopadzie 2021 roku najniższa emerytura przyznana i wypłacana według nowych zasad wyniosła 0,42 zł, a najwyższa - 17 293,21 zł (w przypadku emerytury ustalonej w sposób mieszany najniższe świadczenie wyniosło 218,62 zł, a najwyższe - 8602,06 zł). Najniższa emerytura pomostowa wyniosła 1250,88 zł, a najwyższa - 8493,80 zł. Z kolei najniższe nauczycielskie świadczenie kompensacyjne wyniosło 1554,06 zł, a najwyższe - 6986,25 zł.
Jak podała PAP powołując się na dane Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, w marcu 2021 r. 2479 osób pobierało emeryturę z ZUS w wysokości ponad 10 tys. zł (z dodatkami pielęgnacyjnymi), z tego 89,2 proc. stanowili mężczyźni, a 10,8 proc. kobiety.
Czytaj również: Najwyższa emerytura w Polsce przekracza 35 tys. zł miesięcznie>>
Według opublikowanych w połowie listopada 2021 r. danych GUS, w 2020 r. emerytury przeciętnie miesięcznie pobierało 7,09 mln osób, w tym z pozarolniczego systemu ubezpieczeń społecznych - 6,24 mln osób (czyli o 2,3 proc. więcej niż w 2019 r.), z kolei z rolniczego systemu ubezpieczeń społecznych - 853,8 tys. osób (liczba emerytów była o 3,4 proc. niższa niż w roku poprzednim). Najwyższe kwoty na świadczenia emerytalne z ZUS w 2020 r., podobnie jak w 2019 r., wypłacane były w województwach: śląskim – 29,7 mld zł i mazowieckim – 25,6 mld zł, a najniższe w województwie podlaskim – 4,1 mld zł. Przeciętna miesięczna emerytura z ZUS w całym 2020 roku wyniosła 2 474,54 zł i wzrosła o 5,2 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Najwyższe świadczenia wypłacano w województwie śląskim (przeciętnie 2 948,28 zł miesięcznie), a najniższe w województwie podkarpackim (2 217,10 zł).
Ministerstwo Finansów opublikowało objaśnienia do kontrowersyjnego rozporządzenia w sprawie obliczania zaliczek na dwa sposoby. Przepis ma zastosowanie, gdy miesięczne przychody uzyskane przez podatnika za pośrednictwem płatnika nie przekroczą 12 800 zł, przy czym limit ten powinien być stosowany odrębnie dla każdego źródła przychodów.
Ministerstwo Finansów na swojej stronie internetowej opublikowało najpierw stanowisko, a następnie dziesięciostronicowe objaśnienia dotyczące rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 7 stycznia 2022 r. w sprawie przedłużenia terminów poboru i przekazania przez niektórych płatników zaliczek na podatek do chodowy od osób fizycznych. Przypomnijmy, kontrowersyjne rozporządzenie weszło w życie 8 stycznia 2022 r. i przedłużyło niektórym płatnikom terminy poboru i przekazania zaliczek na podatek dochodowy, począwszy od zaliczek za styczeń 2022 r. Przedłużenie terminów, o których mowa w rozporządzeniu, ma zastosowanie do przychodów uzyskanych od dnia 1 stycznia 2022 r. do dnia 31 grudnia 2022 r.
Ważne określenie źródeł przychodów Rozporządzenie ma zastosowanie, gdy miesięczne przychody uzyskane przez podatnika za pośrednictwem płatnika nie przekroczą 12 800 zł, przy czym limit ten powinien być stosowany odrębnie dla każdego źródła przychodów. Wskazano, co zaliczamy do odrębnych źródeł przychodów, na potrzeby rozporządzenia, z odrębnym limitem przychodów w wysokości 12 800 zł. Źródłem przychodu, zgodnie z rozporządzeniem jest stosunek służbowy, stosunek pracy, stosunek pracy nakładczej lub spółdzielczy stosunek pracy, zasiłki pieniężne z ubezpieczenia społecznego wypłacane przez zakłady pracy, a w spółdzielniach pracy – wypłaty z tytułu udziału w nadwyżce bilansowej.
W zakładach pracy – limit miesięczny dotyczy łącznie przychodów wypłacanych przez zakład pracy (w tym zasiłków z ubezpieczenia społecznego).
Rozliczenie umów zleceń i innych świadczeń Kolejnym źródłem przychodu są umowy zlecenia, o których mowa w art. 13 pkt 8 ustawy o PIT oraz emerytura i renta, świadczenia przedemerytalne i zasiłki przedemerytalne, nauczycielskie świadczenie kompensacyjne, renta strukturalna, renta socjalna oraz rodzicielskie świadczenie uzupełniające a także zasiłki pieniężne z ubezpieczenia (wypłacane przez organ rentowy).
W objaśnieniach podano kilkanaście przykładów. W jednym z nich przedstawiono sytuację, w której podatnik otrzymał w lutym trzy wypłaty ze stosunku pracy (wynagrodzenie, premię i dodatek motywacyjny), każdą w innym terminie, łącznie na kwotę 12 900 zł. Jak należy obliczyć zaliczkę na podatek za luty? Do pierwszych dwóch wypłat zastosowano rozporządzenie? Co zrobić po przekroczeniu limitu 12 800 zł? W objaśnieniach wskazano, że podstawą obliczenia miesięcznej zaliczki na podatek z zastosowaniem rozporządzenia jest miesięczny przychód. Limit przychodów określony w rozporządzeniu (12 800 zł) nie pozwala na jego zastosowanie w sytuacji, gdy miesięczny przychód pracownika go przekracza i wynosi 12 900 zł. Zatem od całości przychodu należy obliczyć zaliczkę z Polskiego Ładu. Każda kolejna wypłata w danym miesiącu musi uwzględniać wcześniejsze, i każda kolejna zaliczka musi uwzględniać wcześniej pobraną. Tym samym w ostatniej liście płac, która spowodowała przekroczenie kwoty przychodu 12 800 zł, należy obliczyć zaliczkę na podatek narastająco od całości dochodu uzyskanego w danym miesiącu i pomniejszyć go o zaliczki pobrane w poprzednich listach płac.
Kolejny przykład to sytuacja, w której powstaje pytanie, czy pobrana w styczniu nadwyżka zwrócona podatnikowi 4 lutego 2022 r. stanowi jego przychód, który należy doliczyć przy ustalaniu miesięcznego limitu? Czy od zwróconej nadwyżki należy pobrać zaliczkę na podatek? W objaśnieniach stwierdzono, że nie. Zwrócona „styczniowa” nadwyżka nie jest przychodem podatnika, nie wpływa zatem na limit przychodu ustalany na potrzeby rozporządzenia i nie należy jej opodatkowywać.
Dopiero cynizm fiskusa wymusza na NSA naprawę błędnej linii orzeczniczej
środa, 19 stycznia 2022 11:57
Analizując powszechnie dostępną bazę orzeczeń sądów administracyjnych w sprawach podatkowych trudno obalić tezę, że wydawane wyroki niezbyt często zwracają uwagę na prawa podatnika i na Konstytucję. Dlatego tak wiele wyroków odbieranych jest jako niesprawiedliwe i wielu obywateli kieruje kolejne skargi do sądu administracyjnego w takich samych sprawach. „Otwarcie sądowych oczu” na prawa podatnika, zwane — z powagą przez sędziów — korektą orzecznictwa — jeśli w ogóle ma miejsce — następuje po długim czasie, gdy administracja podatkowa przesadzi tak, że aż „bije po oczach”. Przykładów jest, niestety, wiele
Analizując powszechnie dostępną bazę orzeczeń sądów administracyjnych w sprawach podatkowych trudno obalić tezę, że wydawane wyroki niezbyt często zwracają uwagę na prawa podatnika i na Konstytucję. Dlatego tak wiele wyroków odbieranych jest jako niesprawiedliwe i wielu obywateli kieruje kolejne skargi do sądu administracyjnego w takich samych sprawach. „Otwarcie sądowych oczu” na prawa podatnika, zwane — z powagą przez sędziów — korektą orzecznictwa — jeśli w ogóle ma miejsce — następuje po długim czasie, gdy administracja podatkowa przesadzi tak, że aż „bije po oczach”. Przykładów jest, niestety, wiele
To choćby bulwersujący wszystkich przez ponad 10 lat (poza sędziami NSA i WSA) temat nadużywania kodeksu karnego skarbowego, aby zawiesić bieg przedawnienia zobowiązania podatkowego w celu ukrycia złej organizacji pracy administracji podatkowej. Masowo stawiano niewinnym osobom zarzuty karne, odbierając im prawo do przedawnienia. Otwarcie sądowych oczu, czy też korekta orzecznictwa miała miejsce, gdy organ zakwestionował rozliczenie podatkowe i wszczął postępowanie karne skarbowe na kilka tygodni przed przedawnieniem zobowiązania w sprawie wielkiego międzynarodowego koncernu, który rozliczał się zgodnie z uzyskaną od Ministra Finansów interpretacją indywidualną. Dopiero ten stan faktyczny spowodował, że sędziowie nie pozwolili na nadużywanie prawa przez administrację i łamanie praw podatnika. Wobec wcześniej wydanych tysięcy wyroków, przyzwalających na bezzasadne wszczynanie postępowań karnych skarbowych, NSA zmuszony był wydać Uchwałę przez 7 Sędziów 24.05.2021 roku — I FPS 1/21, która — nie bez oporów — powoli zaczyna być stosowana.