Arogancja i buta SSR M. Gregorczyk z IX wydział karnego SR w Bielsku- Białej Drukuj
wtorek, 05 października 2010 20:41

Pani sędzia znana jest nam już ze swojej arogancji z wcześniejszych lat, kiedy to wydala haniebny wyrok w sprawie Krystyny M. Tym razem stowarzyszenie zjawiło się na posiedzeniu w sprawie T. Kręciny na którego wydano zlecenie morderstwa. 

Pani sędzia bez pardonu i nadzwyczaj bezczelnie zapowiedziała, że w Polsce posiedzenia są tajne i nakazała przedstawicielom stowarzyszenia opuszczenie sali rozpraw. No cóż, myśleliśmy że arogancja SSR. M. Gregorczyk w sprawie K. M. parę lat wcześniej była przypadkowa. Tymczasem myliliśmy się.  Pani sędzi nie tylko nic nie ubyło z arogancji ale wręcz przeciwnie była jeszcze bardziej butna. Nie tylko pokrzykiwała chcąc zakrzyczeć swoją nie kompetencję  a więc  brak znajomości art. 96 par. 2 kpk, art. 45 Konstytucji RP wg który to aktów prawnych posiedzenia w sprawach karnych są jawne. Potwierdził to SN w swojej uchwale.    Złamała   także   art. 47  Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, która mówi, że " Każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie przed niezawisłym i bezstronnym sądem".

No cóż SSR M. Gregorczyk jest jeszcze w komunie. Zatem wydaje się jej , że  bezkarne   łłamanie   ustawy ,Konstytucji  RP i prawa UE to jej niezbywalne prawo.  Zaś  salę rozpraw traktuje jako swój prywatny folwark. Wiadomo też czemu. Sprawę oczywiście umorzyła.

Dodać trzeba, iż tak samo butnie zachował sie Przewodniczący IX Wydziału Karnego SSR Kanafek, który nie zamierzał przyjąć skargi stowarzyszenia, które chcialo brać udział w posiedzeniu sądu. Zgoła odmienie zachował sie Prezes SR w Bielsku Białej SSR Grążawski, który skargę przyjął. Teraz czekamy na odpowiedź.          

Komentarze (0)
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą pisać komentarze!