SSN Krzysztof Strzelczyk nowym członkiem PKW nominowanym przez Przezydenta B. Komorowskiego. |
czwartek, 04 grudnia 2014 23:23 |
Komu służy Sąd Najwyższy i większość jego sędziów ? Zmiany w PKW to pozory !!! Oto fakty: Sąd Najwyższy w dniu 9.11.2011 r. w składzie jedno-osobowym: SSN Krzysztof Strzelczyk wydał postanowienie sygn. akt V CSK 58/11 ( nie wiemy też kto i dlaczego zmienił w SN sygnaturę z V CZ 115/10 na V CSK 58/11), w którym odmawia przyjęcia kasacji i odpowiedzi na: istotne pytanie prawne o treści: "czy dopuszczalmnym jest w postępowaniu przed sądem drugiej instancji w fazie rozpoznania skargi o wznowienie postępowania, bez przeprowadzenia jakiegokolwiek postępowania dowodwego, czynienie nowych, istotnych dla sprawy ustaleń - sprzecznych z uprzednio poczynionymi w tej samej sprawie w oparciu o te same dowody, wcześniej już przeprowadzone i ocenione przez ten sam Sąd - w fazie wyroku reformatoryjnego - z naruszeniem prawa powoda do kontradyktoryjnego procesu ?"
Zadane pytanie prawne jest zasadnicze i istotne dla wszelkich spraw o wznowienie postępowania w sprawach cywilnych. Bez rozstrzygnięcia tej istotnej kwesti, skargi obywateli o wzanowienie postępowania z powodu ujawnienia istotnych nowych dowodów, są z góry skazane na niepowodzenie. Trudno bowiem wyobrazić sobie, aby sąd bez ponownego badania sprawy zmienił wcześniej wydany prawomocny wyrok, w szczególności kiedy są w nim fałszowane akta, dokumenty i kiedy kryje on fałszerstwa Banku Śląskiego - a taką właśnie sprawę nie przyjął do rozpoznania SSN Krzysztof Strzelczyk - ZOBACZ DOWODY> Co prawda Sąd Najwyższy podejmował już kiedyś uchwałę z dnia 23.03. 1999 r. - sygn. akt III CZP 59/98, której nadał moc zasady prawnej, jednak uchwała ta dotyczyła sprawy oczywistej - wynikającej z unormowań kodeksu postępowania cywilnego. Oto zadane i rozpoznawa przez SN pytanie: "czy sąd odwoławczy - drugiej instancji w postępowaniu apelacyjnym może zmienić ocenę tych samych dowodów dokonaną przez sąd pierwszej instancji." Oczywiście, że może. Zatem uchwała Sądu Najwyższego z 1999 r. była w istocie niepotrzebna, a jednak Sąd Najwyższy się nad sprawą pochylił i kasację dopuścił. Różnica miedzy aktualnym pytaniem - tym oddalonym przez Sąd Najwyższy w składzie jednoosobowym przez SSN Krzysztofa Strzelczyka a uchwałą z 1999 r. polega na tym, że, 1. w sprawie ze skargi o wznowienie postępowania cywilnego zakończonego prawomocnym orzeczeniem, rozpoznawanej przez sąd odowłaczy - czyli apelacyjny, obowiązuje procedura rozpoznawania sprawy jak przed sądem pierwszej instancji, a nie drugiej , a więc sądem który musi badać sprawę i oceniać nowe dowody. 2. zaś w normalnym trybie apelacyjnym a nie skargowym obowiazuje procedura postępowania jak przez sądem drugiej instancji, który nie musi dokonywać nowych ustaleń a tylko ocenia ustalenia sądu pierwszej instancji o czym mówi niepotrzebna uchawała SN z 1999 r. Różnica jest więc znacząco istotna, bowiem w sprawie wznowienia postępowania orzeka sąd II instancji ale winien stosować procedurę sądu pierwszo - instancyjnego a w drugiej sprawie - apelacyjnej - sąd odwołaczy stosuje procedurę drugo - instancyjną. Zaś zagadnienie to nie znajduje swojego uregulowania prawnego w kpc ani w orzecznictwie SN. Ta konieczność stosowana różnych procedur jest oczywista, bowiem w sprawie skargi o wznowienie postępowania ocenie sądu podlegają nowe i nieznane dotychczas dowody, a więc sąd musi je ocenić, a nie ignorować i pomijać. Jest zobowiązany zgodnie z procedurą sądów I instancji dokonać oceny nowych dowodów a nie dokonywać całkowicie nowatorskiej oceny starych dowodów z poprzedniego postępowania, z całkowitym ignorowaniem nowych. Dowody stare już oceniane w poprzednim postępowaniu, ocenie całkowicie nowej podlegać nie mogą, jeśli do takiej oceny nie zmusza sąd ustalenia z dowodów nowych ujawnionych w skardze. Tej tak oczywistej oczywistości nie raczył dostrzec SSR Krzysztof Strzelczyk uznając, że uchwała z 1999 r. reguluje stan skargi o wznowienie, co jest ustaleniem zupełnie dowolnym.
Czy tak ma wyglądać orzecznictwo Sądu Najwyższego?
Trzeba także dodać, że ten sam SSN Krzysztof Strzelczyk, wydając postanowienie z dnia 12.03.2009 r. sygn. akt VCZ 8/09 w składzie 3 -osobowym - w dokładnie tej samej sprawie Jerzego Jachnika - skargi o wznowienie sprawy, uznał rację zażalenie powoda i Sąd Najwyższy nakazał Sądowi Apelacyjnemu w Katowicach samodzielne badanie fałszowania umów i rachunków bankowych żony powoda.. Ten jednak miał gdzieś polecenie Sądu Najwyższego m.in. SSN Krzysztofa Strzelczyka i badanie fałszerstwa dokumentów bankowych nie przeprowadził a skargę odrzucił, po czym sprawę jako przedkasację rozpoznawał ponownieten sam SSN Krzysztof Strzelczyk. Co nabardziej kuriozalne w sprawie to fakt, że ten sam SSN Krzysztof Strzelczyk, nie raczył nawet zauważyć, że Sąd Apelacyjny miał w d...... zalecenia Sądu Najwyższego, a następnie ten że Sąd Najwyższy uznaje sam, że mógł mieć dowody fałszerstwa w dupie, mógł je nie oceniać i mógł wydać wyrok na sfałszowanych dokumentach a także na sfałszowanych aktach Sądu Apelacyjnego w tym sądzie - przez adwokata pozwanego. O fałszerstwach Sąd Najwyższy i Sąd Apelacyjny milczą jak grób !!!. Trzeba przyznać, że SSN Krzysztof Strzelczyk w tej sprawie zachował się lepiej jak obrońca wielomilionowego oszusta, chroniąc wyroki oparte na sfałszowanych dokumentach bankowych i samego Sądu Apelacyjnego w Katowicach. W związku z powyższym przypominamy SSN Krzysztofowi Strzelczykowi, że Sąd Najwyższy w sprawie I KZP 2/05 przesądził, że sfałszowanie dokumentu to przestępstwo. Zaś wg SSN Krzysztofa Strzelczyka, fałszerstwo dokumentów bankowych oraz fałszowanie akt Sądu Apelacyjnego na terenie tego sądu przez adwokata pozwanego nie uzasadnia zasadności kasacji, a co gorsze nie jest przestępstwem. No cóż należy zgodnie z logiką spytać: gdzie tu prawo a gdzie protekcje ?
Podajemy także kolejne dwa przykłady działalności Sądu Najwyższego. 1. Sprawa na pozór może wydawać się błaha, ale w rzeczywistości ma dla obywateli istotne znaczenie. Od lat obserwujemy zapaść wymiaru sprawiedliwości i co poraża, że dotyczy to także Sądu Najwyższego. Otóż Sąd Najwyższy zamiast zajmować się istornymi zagadnieniami prawnymi , o istotnym zaczeniu jak przedstawiono powyżej, zajmuje się bajdurzeniem. Aby nie być gołosłownym podaję przykłady: 2. w 2004 r. jeden z sądów polskich zwrócił się z pytaniem prawnym do Sądu Najwyższego, czy opłata za kserokopię wydaną z akt sprawy wynosi 6 zł, czy 1 zł. Na tak głupie pytanie Sąd Najwyższy winien zapytać sędziów czy umieją czytać ustawy i odmówić odpowiedzi. Pytanie było bowiem całkowicie bezzasadne i wynikało z głupoty i niekompetencji zadającego pytanie sądu. W tej tak głupiej sprawie Sad Najwyższy udziela jednak odpowiedzi pytającemu sądowi. 3. w ostatnich dniach grudnia 2011 r. I Prezes SN - SSN Stanisław Dąbrowski zwrócił się do 7 - osobowego składu SN o rozstrzygnięcie: czy posiedzenia sądu w sprawach karnych są jawne czy tajne. Przeczytaj Tymczasem art. 45 Konstytucji RP mówi, że sprawy a nie posiedzenia czy rozprawy, rozpoznaje się jawnie. Potwierdza to także art. 96 par. 2 kpk a także uchwała Sądu Najwyższego z 2004 r. sygn. akt I KZP 46/03 - kliknij. Tak sytuacja dowodzi, iż Sąd Najwyższy wbrew Konstytucji RP chce utajnić posiedzenia, które są narzędziem ukrywania przez prokuraturę i sądy przestępstw, a które nie podlegają kontroli zgodnie z art. 176 Konstytucji RP a więc, że postępowania sądowe są dwuinstancyjne. Nie, dziwiło by nas gdy by Sąd Najwyższy zajął się właśnie sprawą niekonstytucyjności przepisów prawa o posiedzeniach. Tymczasem Sąd Najwyższu a wtóruje mu w tym Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego, chcąutajnić zamiatanie przestępstw pod dywan bez dwuinstancyjnej kontroli sądowej.
W kotekście tych trzech spraw pytamy Sąd Nawyższy i władze RP:
- jaką rolę spełnia i komu służy Sąd Najwyższy ?
1. Przestępstwa Banku Śląskiego w ochronie oszusta aq SN rżnie głupa - kliknij. 2. Część I Kto ochrania przez 10 lat oszusta z Bielska ? - kliknij. 3. Część II. Oszukuje na miliony i nadal jest chroniony - kliknij 4. Część III. Jak adwokat fałszował akta Sądu w Katowicach i ślepota SN - kliknij. 5. Historia wykańczania przez sądy RP - Jachnika - kliknij. 6. Oszuści pod opieką sędziów RP - kliknij. 7. Jasio skazany na 5,5 lat więzienia nadal na wolności. Ba jest nawet radcą prawnym !!!!!!
Komentarze (0)
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą pisać komentarze!
Joomla components by Compojoom
|